Moim zdaniem najlepsza jest wersja oryginalna ale mówiąc o Tym remaku
nie wypadł tak słabo przecież.Da się oglądać.;] [Możliwy spoiler] Te dzieciaki przerażały
też na swój sposób no i ciekawie została przedstawiona postać dobrego Davida,który
jako jedyny nie był zły i jako jedyny utożsamiał się z bólem ludzkim bo sam
doświadczył straty swojej 'partnerki'-bliźniaczki w grupie.
Zastanawia mnie tylko co się z nim później działo...

To nie jest remake. Oba filmy są adaptacjami powieści Johna Wyndhama. Obie w różnych miejscach są podobne do książki, jednakoż ksiązka a adaptacje (podobnie jak mylne traktowanie tego filmu jako remake'u) to zupełnie inna para kaloszy.
patrzcie: moja ostatnia wypowiedź na forum pierwszej wersji (ostrzeżenie: spoilery w stosunku do książki)