Rok 1981. Z amerykańskiego laboratorium zostaje skradziony śmiertelny wirus MM88. Rok później wschodnio-niemiecki naukowiec Krause (Ken Pogue), świadomy zagrożenia jakie niesie MM88, zdobywa próbkę i zamierza przekazać ją w ręce szwajcarskiego specjalisty, który ma stworzyć antidotum. W rzeczywistości zwraca wirusa w ręce podstawionych
To bodajże pierwszy film, który w tak wyczerpujący sposób próbuje odmalować wizję ludzkości na granicy wymarcia. Wstrząsające, nakręcone z ogromnym rozmachem i trwające blisko 160 minut widowisko. Szkoda, że tak słabo znane, bo wszechogarniający, przygnębiający nastrój, sceny obrazujące rozwój pandemii w różnych...