Stanisław Ignacy Witkiewicz rozpoczyna seans spirytystyczny w pracowni na Antałówce. Jest jedynym jego uczestnikiem. Film, wykorzystując materiały dokumentalne i dokonując ich animacji, opowiada obrazem o tragicznych kartach najbliższej historii Polski. Apokalipsa narodu polskiego to setki obozów koncentracyjnych, miliony pomordowanych - męczeństwo, któremu towarzyszy upiorna radość pijanych ze szczęścia mas. Przerażony Witkacy przerywa seans i próbuje ujść przed widokiem katastrofy. Wyjeżdża pociągiem ku przeznaczeniu.
Trafiłam dzisiaj na TVPkultura. Cały seans z na wpół otwartymi ustami. Jestem zadowolona, że udało mi się wyłapać mniej więcej o czym to. Opis co nieco rozjaśnił, dzięki :)