nie przepadam za filmami kręconymi"z rąsi" jednak ten wyróżnia się na tle innych. 100% realizmu, zero ściemy - jednym słowem - mega pozytyw!! Akcja jest odpowiednio stopniowana, trzyma w napięciu, momentami sprawia, że człowiek z wrażenia aż podskoczy, no i aktorzy - ich dobór to strzał w dziesiątkę. Na uwagę zasługuje Ed Oxenbould, który w tym filmie był przysłowiową "wisienką na torcie".
Polecam wszystkim:)