Byłam wczoraj kinie i stwierdzam, że początek filmu nudny, nic zaskakującego. Dopiero pod koniec się rozkręciło, ale mimo wszystko spodziewałam się czegoś z dreszczykiem emocji, jakiejś koszmarnej historii, ale jestem rozczarowana. Wyrzuciłam pieniądze w błoto, lepiej było poczekać, aż pojawi się w internecie.