Czy tylko mnie irytował ten mały, sepleniący, przemądrzały bachor ?
Nie tylko Ciebie. Najbardziej w scenie kiedy stoi nieruchomo gdy stary wciera mu gówno w twarz... Zamiast spieprzać to stoi i się gapi.
Mi się akurat podobała jego postać. Bardzo pozytywna ;) A co do sceny z pampersem, nie uciekał, bo był w szoku spowodowanym strachem, logiczne.