...się płaci. Te bachory powinny zdechnąć za swoją głupotę. W momencie jak babka zapierdala z nożem po nocy dobijając się do ich drzwi, każdy w miarę normalny dzieciak wiedziałby, że trzeba spieprzać gdzie pieprz rośnie. Najbardziej w tym filmie irytował całkowity brak instynktu samozachowawczego u tych szczyli, zwłaszcza, że jak zaczęli kumać, że coś jest nie tak i mieli całkiem sporo swobody i staruchy nad nimi nie stały non stop.