Znakomity duet aktorski Himlisbach-Maklakieiwcz w jednej z najlepszych komedii krótkometrażowych , fabuła jest taka że niby nic się nie dzieje ale soczyste dialogi robią swoje i widz nie ma prawa się nudzić ! Co prawda nie nalezy liczyć na śmiech zblizony do palpitacji serca , bardziej kilka szerszych uśmiechów , komedia inteligentna nie jest zła , tym bardziej gdy wie co chce się powiedzieć i reżyser dobrze wiedział co chciał powiedzieć i to zrobił , krótko ale mocno i wyraziście , jestem jak najbardziej za tym by go polecić , jeżeli raz wam się spodoba to będziecie już od niego uzaleznieni , takie mam przeczucie bo dzisiaj takich komedyj się nie robi.
Ocena : 9/10 (jednak czegoś tu brak)
Mnie się spodobał i jestem uzależniony od lat. Ostatnio znów obejrzałem i potwierdzam, że jak dla mnie niczego w nim nie brak.
Daję maksa. Choć rozumiem, że może się komuś nie spodobać, że to film dla "koneserów". ;-)
Ale... człowiek musi sobie czasem polatać.
O super filmik. dziś obejrzałem w telewizji przez przypadek i wciągnął mnie na maxa. Jeden z najlepszych polskich jakie widziałem!
Doskonałe poruszenie motywu prostego, nie wykształconego człowieka w zderzeniu z techniką(samoloty) i nagłym bogactwem.
Kapitalna scena, gdy odwiedzają byłego kolege z wojska i co tradycyjne życie rodzinne może zrobić z człowiekiem...
Ja z kilku scen uśmiałem się do rozpuku. Właściwie to z częstotliwością średnio co 3-5 min :) Duet Himilsbach-Maklakiewicz i wszystko jasne.
dokladnie to himilsbach-maklakiewicz najlepszy duet wszechczasow, w tym
filmie pokazali klase. swietnie zrobiony film, zagrany na duzym
"spontanie" i tryskajacy naturalnoscia. scena w ktorej maklakiewicz
opowiada o rozwodzie a dziewczyny przerywaja mu smiechem jest genialna i
zagrana wysmienicie ;) i zauwazyliscie w ok 6 min jak siedz na trawie ze
strusiem i gadaja o wygranej ze chlopaki palili cos "smiesznego"? z
reszta strus proponuje im potem za wygrana "nakupic zielonego towaru" :)