Mam nadzieję, że film będzie nazywał rzeczy (czy tam czyny) po imieniu i nie zostanie spier*olony przez poprawność polityczną. Niech się żydki na świecie zdziwią po obejrzeniu filmu, że można pokazać, jak było naprawdę.
Smarzynski przedstawia realistyczne historie zwyklych ludzi w danych czasach, okoliocznosciach nigdy nie moralizuje co jest dobre a co zle. Dlatego jego bohaterowie sa tacy ciekawi.