Byłem dziś w kinie. "Wołyń" to według mnie kolejny antypolski film. Nie dziwne, że dostał wsparcie PISF (Historia Roja nie dostała). Dlaczego tak uważam? Oto co zauważyłem w filmie:
- Polki chętnie oddają się Ukraińcom, za Polaków wychodzą za mąż tylko z przymusu,
- Polacy handlują córkami jak krowami (dosłownie zamieniają je za ziemię i krowy). Ani słowa o tym, żę Ukraińcy robili tak samo i wesele z początku filmu tak samo musiało być "ugadane",
- Polacy są chytrzy na pieniądze, nawet kury nie podarują,
- Polacy prześladowali przed wojną Ukraińców, zabierali im ziemię i obracali w swoich parobków, niszczyli cerkwie,
- Polacy zamiast walczyć w 39', uciekają z pola walki i dezerterują,
- Polacy rozpoczęli w filmie rozlew krwi (Polak odrąbał Ukraińcowi rękę siekierą), Ukraińcy tylko się mszczą,
- Polacy biją z pięści swoje ciężarne żony za bele co,
- Polacy to głupcy z głowami w chmurach, idą bezbronni na spotkanie z UPA, ale grunt, że mundur dobrze skrojony (scena z oficerem AK),
- inny AKowiec woli iść na zebranie organizacji niż bronić swojej ukochanej i jej rodziny, choć dobrze wie, że są w niebezpieczeństwie,
- główna bohaterka ocenia AK słowami "co to za organizacja, co chce walczyć z Niemcami a nie potrafi poradzić sobie z hołotą z siekierami",
- Polacy wolą siedzieć po domach i czekać na rzeź niż zorganizować się i wspólnie bronić (scena rozmowy mieszkańców polskiej wsi). Ani słowa w filmie o zorganizowanych samoobronach takich jak np. Przebraże,
- Bug jest pokazany jako rzeka za którą panuje spokój (czyli słusznie mamy teraz granicę na tej rzece), podczas gdy w realu banderowcy mordowali także za Bugiem,
- Polacy (a jakże!) byli w większości antysemitami, nawet przestrzegali sie przed udzielaniem schonienia żydom ("bo wydam Niemcom"). Czy reżyser liczy na Oskara? Pytam poważnie, bo robienie z Polaków żydożerców o tym świadczy,
- Polacy w tym filmie wprawdzie nie potrafią się bronić przed banderowcami ale chętnie mszczą się na niewinnych, mordują Polkę i jej dziecko bo wyszła za mąż za Ukraińca.
Poza tym zauważyłem pewne przekłamania. Oto z kontekstu filmu wynika, że Ukraińcy byli prawosławni, podczas gdy w większości byli grekokatolikami. Ruscy standardowo źli, Niemcy za to są niemal dobrymi bohaterami. Wpisuje się to dobrze w obecną anty moskiewską a za to pro berlińską politykę tzw. rządów III RP.
Pierwszy raz spotykam się tu z taką opinią. Ile dla porównania jest pokazanych negatywnych cech Ukraińców (poza rzezią). Chodzi mi o życiu zanim dochodzi do rzezi.
Polski oddają się chętnie Ukraińcom?
SPOILER
-czyli zabicie tego Ukrainca przez główną bohaterkę to "chętne oddanie"? A to modliszka.
-średnio ogarnięty szympans wie, że tak wyglądał "handel" weselny.
-Ukraincy też są chytrzy - patrz gośc od kury i Żyd. A Polak nie podarował kury, bo miał okradany kurnik ciągle a od kur zależało życie rodziny.
-o niszczeniu cerkwi ktoś gdzieś tam coś mówił - ja to odebrałem jako propagandę dla tępego ludu, na którą ktoś się złapał.
-chciałbyś, żeby 1939 był pokazany jako pasmo sukcesów? Polacy walczyli, potem się wycofali. Oficer honorowo popełnił samobójstwo. Nie wiem gdzie tu problem.
-scenę z zabiciem żołnierzy przegapiłeś? Z obdzieraniem skóry z ręki?
-nie popieram bicia kobiet, jest to godne potępienia, ale jeśli dla ciebie puszczenie się z kobiety z innym facetem i bycie z nim w ciązy dla męża powinno być "bele czym" to szacun :)
Tyle, bo mi się więcej nie chce :)
A co ma narodowość do wydawania za mąż czy chytrości i do tego czy biją swoje żony czy nie ? Gdyby żył tam bogaty Japończyk, to za niego wydaliby córkę. Nie wiem co robili Polacy przed wojną z ziemią i cerkwiami, ale nie rozrywali dzieci na oczach matki.
Ktoś odrąbał rękę siekierą i dlatego Ukraińcy wymordowali 60 000 Polaków ? Jaja sobie robisz.
Tak, gdy wybili cały ich oddział, żołnierze polscy uciekali, co w tym dziwnego ? Może woleli żyć niż być na miejscu zatłuczeni albo wymęczeni w obozach. Chyba, że pomylileś kogoś z Rambo.
Niektórzy Polacy chętnie pomagali Żydom, inni nie. Głównie dlatego że się bali.
Niemcy są pokazani jako bohaterowie ? I dlatego dokonali masowej egzekucji ? Chyba, że to dla ciebie za mało, ale nie jest to film o Oświęcimiu, a o Wołyniu.
Wiem, że chcialbyś,by Polacy byli chodzącymi ideałami, a wszyscy inni źli, ale nie jest to film propagandowy.
Wita,
Apeluję do wszystkich na nie odpowiadanie na bzdury wypisywane przez pana radeczekpa. Kolejny "Polak patriota" który ma klapki na oczach i ocenia takie dno jak "Historia Roja" na 10 a "Wołyń" na 3
Doucz się - wystarczy sięgnąć do Wikipedii. Na Wołyniu wg spisu z 1931r. było 70% prawosławnych i poniżej 1% unitów.
Pierwsze trzy, bo wątek przed rzezią tyczy się głównie Polaków i dlatego na ich przykładzie pokazano realia wsi tamtych czasów. Jakby ukraińska rodzina była na pierwszym planie to też pewnie by pokazano to samo.
Czwarte jest faktem - Ukraińcy byli dyskryminowani, a czynne cerkwie były gdzieniegdzie zamykane.
Piąte - ukazany jest koniec wojny, kiedy Polacy byli rzeczywiście rozbici i dezerterowali, więc pokazane są po prostu realia konfliktu. Ten film nie miał pokazywać wojny, tylko rzeź wołyńską.
Szóste - to już zakrawa pod śmieszną teorię spiskową nt. tego filmu.
Siódme - patrz pierwsze. To, że mąż głównej bohaterki został wykreowany na postać agresywną i pijacką, to nie znaczy, że reżyser szkaluje wszystkich Polaków.
Ósme i dziewiąte- ok., to było dziwne, ale z drugiej strony to znowu ukazane realia - AK nie broniło Polaków na Wołyniu.
Dziesiąte - z tego co pamiętam to powiedziała coś innego - coś w stylu 'co to za organizacja co walczy z Niemcami. a nie broni Nas przed hołotą z sierpami i siekierami'. Znowu odwołanie do faktycznej bezczynności AK wobec rzezi wołyńskiej. Poza tym co miała powiedzieć jakaś chłopska dziewoja z prowincji, która o tym co się dookoła dzieje wie tyle co eskimos o pustyni.
Jedenaste - rzeczywiście, ten wątek mogliby dodać.
Dwunaste - nie czepiajmy się już tak szczegółów, reżyser po prostu chciał dać spokojne zakończenie, a poza tym z tej sceny nie wynika wprost, że za Bugiem jest już spokojnie.
Trzynaste - przedstawione były różne sytuacje - główna bohaterka - Polka - ratowała Żydów bezinteresownie, inny za zysk - nie widzę tu szkalowania Polaków - zostały pokazane różne sytuacje, które miały miejsce, nie wszyscy Polacy ratujący Żydów robili to z pobudek altruistycznych. Z drugiej strony bardzo rozwinięty był wątek oddziałów stworzonej przez Niemców policji ukraińskiej polującej na Żydów.
Czternaste - znowu są pokazane realia - odwety miały miejsce.
Niemcy nie zostali pokazani jednoznacznie dobrze - sceny egzekucji Żydów o tym świadczą. Poza tym ukazane zostały znowu realia - Polacy uciekali się pomocy do Niemców podczas rzezi, a z tego co wiem zdarzało się nawet, że pomagali Polakom. Także Niemcy pokazani są neutralnie. I nie widzę tu kontrastu z przedstawieniem Rosjan - oni też pokazani byli raz w "litościwy" sposób (scena z partyzantami, handel wymienny z oficerem NKWD), a raz ukazane były ciemne strony "wyzwolenia" (zajumanie kury przez żołnierza radzieckiego, szantażowanie Petra przez NKWdzistę i jego śmierć). Moim zdaniem Rosjanie także zostali przedstawieni obiektywnie, zgodnie z realiami.