Na ukarinie, odwołali prezentacje filmu Wołyń, dla Polaków tam mieszkających.
MSZ ukrainy, wystosowało "zalecenie", w którym "prosi" o nie pokazywanie filmu Wołyń w Kijowie, w obawie o porządek publiczny. Czyżby nasi "bracia" już naostrzyli widły, kosy i piły, na "polskich panów"? Ach kochany "naród" ukraiński ;)
To tak, jakby się ktoś łudził, że ci ludzie mają jakąś godność.
Wystarczy wpisać w google i od razu wyskoczy.