PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=724694}
7,8 164 tys. ocen
7,8 10 1 163608
7,4 85 krytyków
Wołyń
powrót do forum filmu Wołyń

Odcięta dłoń

ocenił(a) film na 8

O co chodziło z odcięta ręką na stole w domu Macieja? Albo coś przegapiłem, albo jestem niekumaty. Czyja to byla ręka, tego kolesia co ukrywał Żydów? Ale jak? Skąd?

ocenił(a) film na 10
Groszek

Kury im znikały. Skiba zaczaił się w nocy w kurniku i odciął rękę złodziejowi. A złodziej się odwdzięczył Skibie ucięciem głowy.

ocenił(a) film na 8
Azqabat

Rzeczywiście. Dzięki!

Azqabat

Tylko że Skiba też po tym zdarzeniu w kurniku nie miał ręki... Więc reżyser się tu pogubił.

ocenił(a) film na 6
Jordan66

Być może nie miał już ręki wcześniej, zanim wrócił po raz drugi.

Wujek_John

To jak załatwił jedną ręką takiego Dyblika ?

ocenił(a) film na 6
Jordan66

Normalnie, widać że po przyjeździe robił wszystko tylko lewą. Tak jak lewą odrąbał Dyblikowi rękę. Pytali się go czemu tak długo wracał przez jakąśtam wieś, ten przez chwilę nic nie powiedział i potem powiedział o chorobie. W ten sposób można się domyślić że w jakiś sposób stracił rękę.

Wujek_John

Ja brak ręki u Jakubika zauważyłem dopiero po tym jak rzucił na stół Dyblika niby.

Groszek

Skiba odciął dłoń Hawrylukowi (temu który był u nich parobkiem) a ten uciął mu głowę.

ocenił(a) film na 6
Destr0

Skoro mu uciął głowę to dlaczego tam był przy tym wiadrze?? I skąd pewność że to był właśnie on a nie jacyś Ukraińcy, przecież nawet Zosia mówiła że strach jechać bo księdza też zabili?

Wujek_John

Głowę mu ucięli w mieście na targu, a w ogóle to głowę to stracił najpierw reżyser który zrobił z takiej nośnej historii rozwodniony bigos, wręcz kapuśniak z nadmiarem składników.

ocenił(a) film na 6
Jordan66

A mi się wydaje ze chciał by film byl bogaty w niedomówienia tak aby widz przy kolejnych seansach dopatrywał się nowych rzeczy i zastanawial się dlaczego to czy dlaczego tamto.

Wujek_John

Nie zabrakło mu pomysłu na pokazywanie ukraińskich śpiewów i obyczajów, nic nie wnoszącego do fabuły wátku miłosnego a na kulminacjé czyli rzezie już mu rozumu i odwagi nie starczyło.