PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=724694}
7,8 164 tys. ocen
7,8 10 1 163608
7,4 85 krytyków
Wołyń
powrót do forum filmu Wołyń

Leopold Buczkowski, mocno już zapomniany pisarz, napisał książki takie jak "Wertepy", "Czarny potok" czy "Dorycki Krużganek", które traktują o tym co się działo na Wołyniu i Podolu przed i w trakcie wojny. Te rozpęknięcie się wołyńskiego świata świetnie widać szczególnie w dwóch powieściach - "Wertepach" (napisane w 1937, wydane w 1947) i "Czarnym potoku" (napisany w 1947, wydany w 1954), bo "Wertepy" to świat przedwojenny, w którym już się to całe brutalne życie zaczyna powoli zawiązywać, gdzie widać biedę i niemal zezwierzęcenie człowieka (choć różnie tę powieść można postrzegać, naturalistycznie, ale też i lirycznie), a w "Czarnym potoku" następuje wojenny wybuch wszystkich tych brutalności w stopniu tak wielkim, że nawet narracja tej powieści rwie się w chaosie wojennym.

Pisarz też był ciężko doświadczony przez wojenne doświadczenia, co się na pewno na jego twórczości odcisnęło. Zabito jego dwóch braci, był powstańcem warszawskim, żołnierzem Armii Krajowej... No groza po prostu. Myślę, że być może oprócz opowiadań Srokowskiego czytał Smarzowski także prozę Buczkowskiego, bo jest to wielka proza.