:-))) kiedys tego filmu szukalam, ogladalam go jak bylam mała w jakims malym kinie do ktorego chodzilismy z przedszkola. Kino bylo w muzeum :-) jedyne co pamietalam to polaczenie filmu i bajki, chlopca ktory wpadl do glebin i tam swiat zmienil sie na animowany oraz piosenki "hej do koloru" ;-) Odpowiedziano mi wtedy, podano tytuł, ale z tego co kojarze nie obejrzalam go z jakiegos powodu, a dzis znow sobie przypomnialam i hej, juz pora go jeszcze raz obejrzec.
Polecam jeszcze film Pete's dragon 1977 ;-) oj, zdecydowanie ta kaseta vhs byla zjechana :) dzieciom mozna puszczac bajki w kolko, a i tak sie nie nudzą. (+/- niekoncząca sie opowiesc). Pozdr!