Po prostu bardzo dobry film wyśmiewający politykę, wojnę, korporacje, ale pokazujący też, że bez nich nie da się żyć.
W pelni sie zgadzam - jedna z lepszych komedii jaie ostatnio ogladalem. Jedynie sceny walk mogli sobie odpuscic, albo nakrecic troche lepiej.
Cudowna komedia, ale faktycznie niektóre sceny walki(szczególnie te gdzie miał się odbyć wywiad z Yonikcą) są słabo nakręcone i troszke nie pasują do klimatu filmu... ;p Mi się najbardziej podobała rola John'a Cusack'a i oczywiście Hilary Duff ;) "Bitches Rules! Yonica Rules!" ;p
Kupe śmiechu miałem z tej Yoniki...szczególnie, że to kraj
ARABSKI/ISLAMSKI...a ta wyskakiwała półnaga...czyli amerykanizacja pełną
parą...
Świetny film. Ukazuje w sposób żartobliwy sprawy które są ważne i trudne. A aktorzy -John, Hilary, Marisa, Joan - świetni:)I jak wspomnianie zostało wyżej sceny walki - no cóż. Założenie było by był to film absurdalny, no ale tej jakości sceny mogliby sobie mimo wszystko odpuścić...słabiutkie były;)