Nie obejżałem tego filmu ale mam pytanie czy ten najgorszy na świecie pułkownik to nie jest przypadkiem biały heteroseksualista?.
A podświadomą puentą jest to, że nasza rasa jest gorsza nawet od małp?.
Jeśli tak to nie idę na ten zielono-marksistowski gniot.
Na: "Wojna o planetę kotów" lub "Wojna o planetę szczurów" też.