No niestety najgorsza część ze wszystkich. Film miejscami był nudny, niewiadomo było o co chodzi a największą pomyłką w tym filmie była muzyka, która sprawiała, że "Wojna o planetę małp" stała się po prostu komiczna.
No jak nie wiadomo było o co chodzi? Trzeba było oglądać, a nie w trakcie filmu malować paznokcie.
Niestety nie zrozumiałam wątku "muru"
"Wielkie rozczarowanie", a Twoja ocena to 7?
To, że wielkie rozczarowanie to nie znaczy, że film był zły :)
OK. Kupuje.