Też wędrówka, też mało akcji, też trochę nudne. Ale zawsze komuś się spodoba.
5\10.
Na pewno oglądałeś akurat ten film? ,,Wojownik Musa" to film gdzie prawie bez przerwy jest akcja i coś się dzieje. Co do nudy, ten film może co niektórych ludzi nudzić, ale to kwestia gustu. Ja oglądałem ten film kilka razy i muszę przyznać, że ani razu się nie nudziłem.
Owszem było trochę scen walki, ale jakościowo nie prezentowały się najlepiej. Spodziewałem się filmu z większym rozmachem - nie na miarę tępego "mordobicia", ale większego zaangażowania w akcję. Film jest niezły, ale przydługi - stąd moje porównanie do "Lawrance'a z Arabii".