PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=170036}
5,9 13 tys. ocen
5,9 10 1 12659
6,9 14 krytyków
Wolf Creek
powrót do forum filmu Wolf Creek

...czytając "filmłebową" recenzję, którą popełnił niejaki szubZ, czy jak mu tam. Całość to wyssany stek bzdur prosto z tyłka. Takie argumenty można wysunąć przeciwko niemal każdemu filmowi. Szczególnie zabawny jest zarzut, że filmowy psychopata nie ma nakreślonego rysu psychologicznego. Wspaniałe... To tak, jakby twierdzić że "Szczęki" / "Alien" są słabe, bo nie wiemy czy ktoś w dzieciństwie czasem nie bił rekina, bądź molestował aliena. Co za bzdury.
"Wolf Creek" wpisuje się w nurt survivalu, sadystycznego horroru luźno inspirowanego faktami. Konfrontuje nas ze złem tkwiącym w człowieku, ze złem absolutnie irracjonalnym, pozbawionym przyczyn, podstaw. To nie kolejny obraz inspirowany - skądinąd doskonałym - "Siedem", czy jakieś teen movie pokroju "Piła". Dla autora niestety, dla mnie na szczęście.

mental_funeral

Popieram. Ten szubZ odjebał dziwnie ową recenzję ;/ zjebał film na starcie stekiem bzdur ;/ nie rozumiem czegoś takiego.

ocenił(a) film na 8
mental_funeral

Recenzja to jeden wielki żal.pl



.

mental_funeral

Recenzja jest czystym dnem. Wedlug autora dobre filmy mozna zroic tylko wtedy jak widinieja w nich znane nazwiska...Echh...czy ja musze ogladac wszystkie filmy z jakims tam Pittem albo Jolie ?
Autor nie poleca filmu, a ja nie polecam jego recenzji, bo potraktuje jego rade powaznie i nie mam zamiaru darzyć sympatia slow napisanych przez jakiegos marnego "nieslawnego" recenzenta. Jak dojdziesz do poziomu Pana Spielberga to daj Nam znac.

Dreamsnaina

Znane nazwiska niestety nie gwarantują niczego, przekonuję się o tym coraz częściej.

ocenił(a) film na 8
mental_funeral

Niestety popieram w 100% autora wątku, recenzent owego "dziełka" chyba kompletnie nie wie o co chodzi w filmach tego typu albo widziec nie chce, a recenzje pisze. Przyznam, że fabuła może jest troche sztampowa, ale juz klimatu temu filmowi odmówić nie mogę, klimatu grozy i odosobnienia. Muzyka jak dla mnie dobra, aktorstwo równiez jak na te właśnie nieznane nazwiska (chyba australijskie) nienajgorsze. Podsumowując film w tym gatunku dobry, wg mnie nawet bardzo, trzyma poziom. Z autorem recenzji się nie zgadzam i polecam. Najlepiej przekonać sie samemu... tyle w temacie:d