no nieźle, można wywnioskować że konserwatyzm jest dla ciebie jednoznaczny z chorobą

"....Zresztą amerykanie robią sobie propagandę...." propaganda kojarzy mi się z omamianiem / okłamywaniem społeczeństwa w komunizmie i socjalizmie, ale widzę że według ciebie "propaganda" jest lepsza od "życia przeszłością"

do tego "życie przeszłością" nie musi oznaczać "uwsteczniania", zresztą - amerykanie też ciągle żyją przeszłością, najlepszy przykład wojna w Iraku / Afganistanie która dzieje się teraz a ma swój początek w przeszłości właśnie - czy to nie jest życie przeszłością?

uwstecznianie ? co tu dużo mówić ja nie głosowałem na PIS ? który przez rok zamiast zmieniać prawo gospodarcze kręci się w oków tematu ?koalicja? oraz zmienia prawo wyborcze żeby zapewnić sobie więcej stołków na przyszłość (jak widać PIS myśli jednak przyszłościowo ? tylko nie w dziedzinie w której trzeba)

ale kretyni az smiac mi sie chce...chcecie to latajcie z papierami po supermarketach...jestem ledwo po maturze a juz jedna noga jestem pracownikiem pzu...a z niektorych informacji jakie dostawalem od znajomych to w tej firmie mniej wiecej do 2 czy 3 miesiace robia szkolenia na ich agentow ubezpieczeniowych i z cala pewnoscia moge stwierdzic ze wole latac po domach proponowac ubezpieczenia i zarabiac calkiem dobra kaske a nie sobic w supermarketach gdzie nie placa nic ponad 1000 zl...rozumu mlodzi rozumu w supermarketach szukaja taniej sily roboczej z ktorej mozna wycisnac sporo a dac malo...to ze w supermarketach szybko mozna dostac robote to moze i prawda ale ja dostalem propozycje zeby sie zapisac na szkolenie i nie zaluje tego dzisiaj...w tym kraju mozna zarabiac na swoje zycie tyle zeby nie narzekac...tak samo wystarczy spojrzec na UE ktora daje pieniadze dla mlodych na otwieranie firm...tutaj wystarczy troche weny, pomyslu na interes i juz jest sie niezaleznym i sie zarabia...a to ze narzekaja kretyni ktorzy zamiast sie uczyc woleli dupe usadzic na fotelu i ogladac telewizje bo starzy zawsze za nich zaplaca to jest tylko ich problem...ktos ma ambicje ktos jest wyksztalcony to nie ma szans zeby nie znalazl pracy w Polsce...

"...ale kretyni az smiac mi sie chce..."
dość podobnie moge powiedzieć o tobie "co za człowiek naogladał się bajek w wiadomościach i uwierzył w wyborcze obietnice"

"...jedna noga jestem pracownikiem pzu..." napisz co nieco jak już będziesz po szyje tym pracownikiem

"...tak samo wystarczy spojrzec na UE ktora daje pieniadze dla mlodych na otwieranie firm..."
zorientuj się ile tych pieniedzy daje UE, powiem ci: bez zwrotnie daje tyle że wysarczy ci na pare komputerów - czy już rozumiesz o co chodzi

"...i sie zarabia..." albo wpada się w długi i przychodzi komornik traci się dom i niejednokrotnie rodzine

"...pomyslu na interes..."
podawaj skutki działania tej weny, bo jak na razie to tylko klawiatura mieli się jałowo

"...dupe usadzic na fotelu i ogladac telewizje bo starzy zawsze za nich zaplaca to jest tylko ich problem..."
zobaczymy co powiesz na starośc jak się okaże że nikt w tym kraju nie płacił składki emerytalnej, albo nie wychował potomka bo go było nie stać, albo bank w którym oszczędzałeś całe życie splajtował bo mało kogo było stać na oszczędzanie - niestety to nie jest "ich" problem, to problem ogółu

Dla niektórych tu, Polak za granicą choćby nie wiem jak dobrze wykształcony zawsze będzie nikim. Będzie tym kto uciekł. Nieważne czy otworzył własny biznes czy też pucuje mercedesy za 30 euro na godzinę miast zap***dalać w markecie za 1000 miesięcznie.

to nieważne bo nie nam to oceniać w zagranicznych oczach zawsze jesteś nikim

Jak zwykle najbardziej pokrzywdzeni ci, którzy nie mają możliwości.

Oczywiście, ja nie wstydzę się tego, że jestem Polką! I mimo, że moje marzenia nie są z nią związane to chcę, aby każdy postrzegał mnie jako Polkę! Ludzie! Wstydzicie się swojej Ojczyzny!!! Już nie pamiętacie, jak w czasie I i II(szczególnie) wojny miliony Polaków oddawało życie za kraj, do którego wy teraz nie chcecie się przyznać!!!