Mimo że te dwa filmy opowiadają są o czym innym i łączy je tylko data 11.09.2001 to który film dla Was jest lepszy, bo jak dla mnie Lot 93
United 93 z całą pewnością.
Jednak do tego "worka" mimowolnie wrzucam i stawiam na pierwszym miejscu "Dzień noc dzień noc" pokazywany na ENH, chociaż nieopowiada on bezpośrednio o 11. września. Zachęcam
lot 93 to najwieksza latajaca kupa jaka widzialem juz lepszy byl czy leci z nami pilot niewiem czym sie podniecacie znowu nakrecili film zeby zarobic kase jak" helikopter w ogniu"lepiej niech takich filmow nie kreca wideoteki kupuja taki chlam po pare kaset i pozniej to miejsce zajmoja strata czasu na takie kino
Faktycznie, Lot 93 jest nudnawy, przegadany i w ogóle jakiś taki mało dynamiczny. WTC nie widziałem, ale nie wydaje mi się, zeby mógł być gorszy. A "Helikopter w ogniu" był bardzo ciekawy i widowiskowy, przynajmniej dla mnie. Ale o gustach się nie dyskutuje :)
Ludzie ... mówicie lot 93 a były dwa różne rodzaje filmu. jedna wersja telewizyjna druga kinówka . Flight 93 i United 93 .. sprecyzujcie :D