Mam tylko jedno oytanie. I to naprawdę nie jest prowokacja. (i wiem, ze pewnie się rzuci na mnie zgraja fanek), ale jaki cel ma ten film? Bo ja naprawę nie kapuje w jakim celu są produkowane takie filmy...
Odpowiedź jest niezmiernie prosta - tak jak 99,99% wszystkich produkcji - dla KASY.
Gdyby przemysl kinematograficzny nie był by opłacalny to nie było by zapewne tego serwisu, nie było by gigantów produkcyjnych oraz wszystkiego co z nimi związane. Nie było by aktorów zarabiających po niespełna 50 mln $ za rolę. Chociarzby dla nich jest to mega biznes, jak i dla reżysera i całej kasty filmowej.
Zarobi - dużo, nie dużo - napewno wystarczy na waciki :D.
A ja uważam że akurat ten konkretny film nie jest jeszcze taki bezsensowny. Mimo wszystko ukazuje to co było, jest i prawdopodobnie będzie istnieć w szkołach (ale nie tylko)- podział na ,,klasy''- na lepszych i gorszych. To jest prawdziwy problem chociaż sposób jego rozwiązania nie pasuje do naszych- polskich szkół :) A teraz podsumowanie- faktycznie- takie filmy powstają głównie dla kasy ocierając się jedynie z lekka o prawdziwe życie. Sensu musimy się doszukiwać dość głęboko... :/
O ile jakiś sens jest. ;) I myliłam się, nie zostałam zaatakowana.
Pooozdrawiam.
Cóż poradzić, zostaje nam następnym razem szukać czegoś lepszego. Niestety na głosach filmweb'u nie można się opierać, gdyż filmy nie zasługujące na miano filmu, mają tutaj opinie 5-6. widać ludzie oscylują tylko między 7-8 do 10 ...
ymmm, ja tez myślę ze ten film ma jakiś sens, właśnie te podziały na grupy i w ogóle
nie każdy film musi mieć sens żeby go obejrzeć, są filmy z jakimś morałem, są i filmy które można obejrzeć dla zapełnienia czasu lub jak ktoś takie lubi... . Mi ten film na prawdę się podobał, nie jestem jakąś zniewieściałą blondi, ale no taki przyjemny film dla nastolatków.
Przypominam, że na początku chodzenie do kina było tylko 'jarmarczną rozrywką' - od tego czasu zmieniło się wiele, zaczęto kręcić filmy artystyczne, głębokie, skłaniające do refleksji, szokujące itd itp - pamiętajmy jednak, że nadal istnieja ludzie, dla których wyprawa do kina czy obejrzenie filmu to forma rozrywki, miłe spędzenie czasu, a Mean Girls doskonale taką rozrywke zapewnia. Jeśli o amerykańskie komedie dla nastolatków chodzi, to decydowanie wolę takie produkcje niż jakieś ochydne Scary Movie.
ja tez .
całkowicie nie lubię tych wszystkich scary movie, ten jest moim zdaniem o niebo lepszy .
Ten film jest nawet niezły, tak dla grupy wiekowej 14-17 lat. Ma trochę morału w sobie. W sumie nawet nieźle mi się oglądało plastiki. A widziałeś film Muza i Meduza?? Tu należy się zastanowić po co tworzą takie filmy.. Poza tym gdybyś oglądał tylko perełki bułgarskiego kina i ciągle Ojca Chrzestnego naprawdę znudziłoby Cię to.. Czasami warto obejrzeć coś lżejszego na odmóżdżenie..
raz, że dla kasy (bo pójdą na niego nastolatki, a w dzisiejszych czasach za szeroką wodą one są wyznacznikiem trendów dla "kasomejkerów"), dwa - jak się jest na kacu i jest potrzebna rozrywka nie wymagająca skupienia, to ten film jak znalazł :) a że jest "starszawej" daty nie razi jeszcze głupotą tak bardzo, jak te dzisiejsze shity.
No wiesz, zawsze można wypróbować te sposoby na jakiejś wrednej dziewczynie. Poza tym myślę, że trochę dodaje pewności siebie.
Mnie film się podobał, odzwierciedla przysłowie "z kim się zadajesz, takim się stajesz" ,bądź ,,kiedy wchodzisz między wrony..." ;p
Jeśli komuś się nie podoba, trudno, każdy ma inny gust, nie ma czegoś takiego jak "zły gust". Film się przyjemnie ogląda...a co do tego pytania "jaki cel ma ten film?" odpowiem pytaniem: jaki cel ma film "american pie"? ;p