BRAWA dla tłumacza filmu
i dla Olivi Colman ale to wiadomo
świetne kino, do oglądania tylko w kinie! z ludźmi obok, którzy zaśmiewają się na cały głos
Jestem mega fanką brytyjskiego humoru, odkąd wkręciłam się w "Co ludzie powiedzą?" (guilty pleasure...). Idę na "Wredne liściki" i spodziewam się tego, co powyższe :)
to prawda, nie często mi sie to z darza w kinie, a tu własnie tak było. Zabawa przednia, ten humor i kreacje aktoroskie brawa
Mam ogromną ochotę obejrzeć fajną komedie, ale nie komedie romantyczną ale coś innego i mam nadzieję, że dobrze wybrałam na najbliższe wyjście do kina :)