PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=467091}

Wrogowie publiczni

Public Enemies
7,2 176 130
ocen
7,2 10 1 176130
5,7 21
ocen krytyków
Wrogowie publiczni
powrót do forum filmu Wrogowie publiczni

Wrogowie

ocenił(a) film na 8

Warto uważnie obejrzeć „Wrogów publicznych”, a wtedy zobaczymy, że to nie jest sztampowa historyjka o „sympatycznym” gangsterze i jego „bezlitosnym” prześladowcy. Tak naprawdę cała historia i film są bardziej złożone.
Film opowiada o wydarzeniach sprzed śmierci Dillingera i osobach z nią związanych. Mamy w filmie trzy ważne postacie: dwie pierwszoplanowe – Dillinger i Purvis oraz trzecią na drugim planie – szefa FBI Hoovera.
Dillinger - niezwykle zuchwały w swoich akcjach a przez to stał się prawdziwą zakałą dla FBI a szczególnie dla wschodzącej gwiazdy FBI Edgara J. Hoovera. Mimo sympatii, jaką budzi jego postać wykreowana przez Johnny`go Deppa nie należy zapominać, że to przestępca, brutalny, bezwzględny jak wielu innych „stworzonych” przez Wielki Kryzys.
Melvin Purvis - świetny agent, skuteczny w swoich działaniach, wierzący w nowoczesne metody śledcze i swego szefa Hoovera. Nie pasował do towarzystwa z FBI: bardzo uczciwy i skromny, lojalny; mimo brutalności swojej pracy postępował według pewnych zasad. Widać to zresztą w kilku scenach: pościg za gangsterem w sadzie, interwencja w czasie przesłuchania Billie. To media czynią z niego gwiazdę co wzbudza zazdrość Hoovera. Był postacią tragiczną – niedoceniony, wykorzystany i odsunięty, kiedy przestał być potrzebny, zawiedziony przez ludzi, którym ufał.
Hoover - chorobliwie ambitny, żądny sławy i egocentryczny był również wizjonerem i człowiekiem konsekwentnym wprowadzając nowoczesne metody śledcze w FBI. Zgromadził nieprawdopodobne dossier większości ważnych osób w USA a także wielu liczących się obywateli, potrafił wykorzystać tę wiedzę, ale też i większość jej pozostała ukryta. Bardzo ciekawie pokazał także jego sylwetkę Clint Eastwood (bardzo obra eola Leonardo DiCaprio)
Jest we „Wrogach…” świetna scena z przesłuchania Hoovera przez komisję senacką; z jednej strony widzimy nieprawdopodobną pewność siebie i wizję Hoovera a z drugiej stereotypowe myślenie przewodniczącego komisji, dla którego dowodem kompetencji jest liczba aresztowanych. Nie aresztował nikogo osobiście to się nie nadaje.
Sama fabuła koncentruje się na swoistym pojedynku Dillinger kontra FBI, jest poprowadzona sprawnie, odbiega w szczegółach od rzeczywistych faktów, choć prawdą jest, że Dillinger miał wyjątkowe szczęście i odwagę. W dzisiejszych czasach Facebooka, Twittera i czego tam jeszcze Dillinger nie mógłby wyściubić nosa z domu, nie mówiąc o odwiedzinach u ojca, czy wyprawach do kina!
I jeszcze słowo o obsadzie. Obaj odtwórcy głównych ról są świetnymi aktorami, a reżyser wykorzystał w filmie pewne naturalne cechy obu aktorów: pewną dziwaczność i dezynwolturę Deppa (jak dobrze, że nie zagrał tej roli DiCaprio!) oraz introwertyczną naturę Bale`a, oszczędne wyrażanie uczuć, niechęć do bycia w centrum uwagi (jest to widoczne w scenach zbiorowych z agentami podczas ustalania strategii). Obaj przekazali też trafnie najważniejsze cechy swoich bohaterów: Dillingera, dla którego nie było żadnych barier i Purvisa, który pojmował swoją pracę jako służbę społeczeństwu a nie dla własnych korzyści czy sławy.
A w tle czai się cień prawdziwego wroga społeczeństwa amerykańskiego, postrachu przestępców i elit władzy – Edgara Hoovera.

ocenił(a) film na 8
Lasiurus

Tak jest kapitanie Zbik !
Tyle ze nie do konca prawdziwie bo np. co do brutalnosci Dillingera - jak wiele dzieli go gangstera z kodeksem honorowym od bandziora oprawcy pokazuja juz pierwsze sceny filmu...
No i gdzies ty chopie widzial te wszystkie filmy o sympatycznym gangsterze i jego bezlitosnym przesladowcy - moze pare tytulow ?

ocenił(a) film na 8
Lasiurus

Świetnie ujęte sedno

ocenił(a) film na 3

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones