Wrong
2012
sam początek jest naprawdę psychiczny, chciało się oglądać muzyka coś jak w filmach Hitchcocka,czekało się na jakieś abstrakcyjne i dziwne pomysły lecz później to już nie to samo. Szkoda ale można pooglądać ocena 6,10
to taki Prometeusz humoru, nastawiałem się na super odjechaną ale i ambitną abstrakcję w stylu The Catechism Cataclysm a dostałem jakieś badziewie w stylu lat 70-tych, gorsze od przeciętnej popularnej komedii
Trzeba przyznać, że to komedia dla ludzi z specyficznym poczuciem humoru :) Warto,
naprawdę warto iść na to do kina, nie pamiętam kiedy się tak uśmiałam!
Film jest moim zdaniem rewelacyjny, choć trzeba po prostu lubić absurdalne poczucie humoru. Cały film się na nim opiera, jest z niego wręcz utkany. Jeśłi ktoś nie przepada za takim żartem to może się nudzić, ale dla mnie żadnych dłużyzn o których tu niektórzy piszą nie było, śmiałem się niemal bez przerwy przez cały...
więcejZabawne (na swój sposób) i ciekawe do momentu rozmowy z pizerią. Potem to już tylko dla WYBITNYCH koneserów absurdalnego humoru w kinie
Hmmm? Czasem potrzebne jest jakieś zdarzenie absurdalne, które pojawi się w naszym
życiu tak po prostu znikąd, po co? Może dla tego abyśmy lepiej zrozumieli codzienność.
Sceny w filmie przypominają pogoń za absurdem im dalej w las tym więcej i więcej... do
tego są przedstawione ciekawie i z humorem. Mnie się...
Ja w tym widzę mnóstwo nawiązań do scen i motywów z filmów Davida Lyncha, oczywiście
sparodiowanych. Dla posiadających poczucie humoru wielbicieli jego twórczości film na
pewno warty obejrzenia.
To właśnie "Wrong". Zaczyna się obiecująco - podoba mi się motyw budzika:) ale potem jest zwyczajnie nudno. W zamyśle miało byc pewnie budowanie nastroju tajemniczości podszytej surrealizmem sytuacji, ale nie wyszło.
Nie liczcie na Monty Pytona, ani na "Życie Picassa" czy "Jabłka Adama". Nawet surrealizm musi żyć...