Ja dałem punkcik więcej za sztuki walki (choć nie są na wysokim poziomie) i ogólnie za "chińskie klimaty" które uwielbiam (stroje,architekturę,mentalność,wspomniane sztuki walki, piękne Azjatki i wiele innych.
A ogólnie film według mnie jest słabszą kalką "Zakazanego Królestwa"
Jak dla mnie to są chińskie "Goście, Goście", ale już nawet stare kino w stylu "Legendy o Złotej Perle" jest o całe niebo lepsze. Aczkolwiek motyw z piękną współczesną księżniczką naprawdę spoko.