Coraz więcej jest tego typu filmów które nie mają być straszne i przerażające ale pokazują ten gatunek z tej komicznej strony.Uśmiałam się i polecam dla osób które nie nastawiają się na nie przespaną noc ze strachu ;)
Ja to odebrałem jako horror, który miał by horrorem, a nie jakąś komedią horrorową, co nie zmienia faktu, że wydałem z siebie donośny rechot w kilku miejscach, lecz nie dlatego, że fabuła nakazywała w tym momencie śmiech, lecz efekty były tak spaprane/nierealne, że żal duszę ściskał, a człowieka śmiech ogarniał. Lech z drugiej strony były też mocne, choc przewidywalne sceny. 5/10
Ja nie jestem specjalnie miłośnikiem horrorów, ale jako gatunek, horror to dla mnie właśnie coś takiego :) Wiem że dla niektórych to komedia ale zdecydowanie wolę takie niż te o oczach wzgórza, czy jakąś piłą, gdzieś masakra
W sumie to brakowało mi tutaj happy endu :D
Kurcz... chyba nie powinienem oglądać horrorów.
Dla mnie 7 (to za brak tego happy endu :)