momentami baaaaaardzo zabawny :)ale cygańska klątwa już była - nie pamiętam niestety tytułu filmu - facet potrąca Cyganke samochodem a jej mąż rzuca na niego klątwę dotykając go palcem w policzek: facet chudnie z dnia na dzień ... a pozbywa się klątwy dając komuś innemu ciasto które sam zrobił w specjalny sposób (czy coś w tym stylu) może ktoś widział???
Ilość płynów ustrojowych wydalających się z Pani Ganush, zniechęca mnie do szeregowania o to filmu w konwencji horroru, jest to raczej czarna komedia. Reżyser celowo starał się obrzydzić widza i to stawało się dla mnie momentami tak komiczne ocierało się o pastis.
A co do przeklętego ... Najlepszy horror o cygańskiej klątwie, całe napięcie i atmosfera filmu daje widzowi taki realizm że naprawdę nie spojrzę już na tabor cygański ...