Bardzo dobry film jak na Polskie, szkoda że tylko dostępny w Polsce. Śmierć Matki Pawła i Piotrka mogli lepiej pokazać i zamiast roweru to mogli naprawić auto. Dla mnie 9,9/10
SPOILER.
też tak pomyślałam. kurde oddał zegarek warty 200zł i komórkę za taki kiepski rower. Prędzej naprawiłby ten samochód. Ewentualnie mógł z nim biec ;-)
Śmierć rzeczywiście nie była aż tak wyraźna, dopiero łza na policzku tej kobiety przekonała mnie do tego, że matka chłopców faktycznie nie żyje. Ciekawe czy jeśli nie robiliby operacji to też by zmarła? Pomyślałam, że może sam bieg Pawła uratowałby ją, ale zaangażowanie w to telewizji (chęć zarobienia pieniędzy, sławy, inne cele nauczyciela w-fu) sprawiło, że nie przeżyła. To miałoby dodatkowy przekaz ;) (dałabym 8.5, ale cóż... za mała skala)
Scena w której brat głównego bohatera "załatwia" odroczenia egazminów w szkole jest - według mnie - jedną z najbardziej wzruszających scen w calym filmie...