umieszczam jeszcze jeden temat...bo własnie w tym filmie to hasło jest idealnie pokazane...z autopsji, z doświadczen innych,znajomych itd wiem,ze tak jest...jeśli juz nie ma praktycznie nadzieji,ludzie, aprzede wszytskim polacy sie nawracaja,albo zaczynaja sie modlić...gdyż to jest ich jedyna deska ratunku...tą deską jest CUD!!więc nie jest to film dla moherów,pis-owców,tylko dla WSZYSTKICH.Myśle,ze jedynie widz,którego nigdy nie spotkała sytuacja bez wyjścia,krytyczna,gdy juz nie ma nadzieji i pieniądz nie ma znaczenia w takich chwilach...nie zrozumie tego filmu...nie życze tego innym,ale zapewne do czasu...