Wszystkie polskie filmy były ze scenariuszem zrobione tzw ; " na jedno kopyto " . Ten film jest zupełnie inny.
Świetna rola Pawła, choć to jego pierwsza.
Wczoraj po raz pierwszy oglądałam go na dwójce wieczorem i do tej pory nie mogę za bardzo pojąc końcówki....
Co do końcówki masz w "dyskusjach" odrębny temat. Według mnie zakończenie jest bardzo dobre...takie niedopowiedzenie dodaje "klasy". Myślę, że autor chciał powiedzieć, że zostają "razem" - to odpowiednie słowo - gdyż nie jest takie pewne Kto Kim będzie się opiekował.
Całość oceniam na mocne 7/10. Tylko?
Film choć jest dobry jakoś nie wywołał we mnie mocniejszych emocji - może miałem zły dzień, bądź nie oglądałem uważnie ;)
W dodatku kiedyś oglądałem podobny film, i o ile pamiętam był lepszy oraz...tamten był na autentycznych wydarzeniach....
Muszę jednak podkreślić bardzo dobrą grę aktorską chłopców a w szczególności genialną kreacją Więckiewicza !
Również, bardzo dobrze odebrałem muzykę. Co do fabuły, jak już napisałem to jest lekka kopia....