Oczywiście można się czepiać różnych szczególików, ale w filmie jest wiele symbolizmów które czasami wydają się nierealne, głupie czy niedorzeczne ( patrzcie dyskusje w temacie spoliler).
Ja w pewnym momencie byłem skłonny przychylić się do opinii, że dziadek był jednym z wykonawców wyroku...ale rzeczywiście sprawa blizny i innych szczegółów raczej kieruje go do roli ocalałej ofiary!
No musiałaś ?! OK! Ale, ale, dlaczego musiałaś ? Bystrzak to pewnie coś co ludzie nazywają komplementem ? Cieszę się bo przy moim wykształceniu (podstawowe 7 klas) to chyba dobrze? Zawsze zazdrościłem tym mądrzejszym, że są ...? No właśnie, kim ? Aaaaa mądrzejsi !!!!!!!
Miałam na myśli to, że mogłeś to napisać w temacie spoiler. Niepotrzebnie zakładałeś nowy temat, który nic nie wnosi.
Pzdr;)
Jasne, nie to miałaś na myśli... chodzi o to że ten facet przeżył masakrę i to jest w sferze faktów. To się narzuca, tu nie ma miejsca na rozkminy Natomiast nie wiem co wy się tam symbolizmów czepiacie. Niedorzeczne, głupie? Ja jestem raczej utwierdzony w przekonaniu że warstwa "symboliczna" jest raczej spójna.
A ten temat niewiele wnosi do dyskusji. Faktycznie bardziej pasuje do tematu SPOILER jako post.
Ps to jakie kto ma wykształcenie nie świadczy o niczym. Mam wielu kumpli na studiach którzy nie umieją dodawać i są idiotami.
Co do wykształcenia się zgadzam.
Ale nie ma co odpowiadać już w tym temacie, bo on nic nowego o dyskusji o filmie nie wnosi, a przez nas jest na samej górze najpopularniejszych tematów.