PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31277}

Wszystko o Ewie

All About Eve
8,0 12 784
oceny
8,0 10 1 12784
8,1 15
ocen krytyków
Wszystko o Ewie
powrót do forum filmu Wszystko o Ewie

1950

ocenił(a) film na 8

co za rok! Wszystko o Ewie i Bulwar zachodzącego Słońca! Oba mogę śmiało zaliczyć do moich ulubionych filmów i prawdę mówiąc nie miałbym zielonego pojęcia, który film uznać za lepszy. A jeszcze warto wspomnieć, że w tym samym roku powstał inny klasyk – Asfaltowa dżungla, za którą planuję się zabrać lada dzień.
Całość trwa ponad dwie godziny, nawet nie zdążyłem się zorientować kiedy ten czas minął, pomimo że Wszystko o Ewie oglądałem późno w nocy. Bałem się, że zestarzał się ten film, że nie podejdzie mi, ale nic bardziej błędnego. Wręcz delektowałem się fantastycznie opowiedzianą historią, ciężko mi jest wymienić słaby punkt, oprócz jednego który dosyć zaniża moją końcową ocenę – zakończenie, moim zdaniem w ogóle nie pasowało do całości. Nie chodzi o to, że było zbyt pozytywne czy negatywne. Po prostu nie przekonało mnie, nie wierzę, że po tym wszystkim co dostajemy przez wcześniejsze dwie godziny było ono w pełni wiarygodne. Chociaż może to tylko moje wymysły i czepialstwo.

Zdecydowanie cała reszta zalicza się na plus. To, co jest najbardziej imponujące to scenariusz i aktorstwo. Dzięki scenariuszowi postaci są w pełni wiarygodne i to co pozostaje w pamięci to niesamowita psychologia, obserwowanie relacji Ewy Harrington z otoczeniem, głównie z Margo sprawia olbrzymią satysfakcję. Technicznie jest okej, bez fajerwerków, ale generalnie nie ma na co narzekać.
Warto wspomnieć o małej rólce Marilyn Monroe, która jak zawsze potrafi urzec nie tylko filmowe postaci. Prawdę mówiąc nie mam do czego się przyczepić, jeżeli ktoś lubi stare kino to jest to pozycja obowiązkowa, jeżeli ktoś lubi dobre psychologiczne kino pokazujące zepsucie i makiawelizm w czystej postaci to też polecam. Joker to pikuś przy Ewie Harrington, jednym z najbardziej toksycznych charakterów w historii kina. (Oczywiście to porównanie trochę na wyrost, ale daje jakiś ogląd sytuacji) 8+/10

ocenił(a) film na 10
HerrDecadens

Polecam także "ZŁY I PIĘKNY" Vincente'a Minnelli z Kirkiem Douglasem i Laną Turner.
O tym samym artystycznym światku z równą przenikliwością.

Uwielbiam "Wszystko o EWIE", za pojedynek BETTE z ANNE BAXTER - ta ten jeden raz mówi światu, że jest najlepszą aktorką na świecie, lepszą nawet od BETTE DAVIS. A zaczynała skromnie m.in. jako czarująca Lucy we "WSPANIAŁOŚCI AMBERSONÓW". Kto by pomyślał, że wyrośnie na taką aktorską lwicę. Fenomenalna aktorka.

Scena, gdy siedzi na schodach i opowiada co to znaczy dla niej aktorstwo, co to znaczy sława: o tym, że brawa są jak skrzydła, płaszcz, w którym można się ogrzać, wywołuje wręcz dreszcze. Podobnie, gdy przed lustrem kłania się samej sobie w sukni Bette Davis. To jej film. Wręcz go zdominowała. I dobrze. W końcu to "Wszystko o Ewie", a to ona gra Ewę.

No i ten piorunujący epizod MM - rewelacja!
https://www.youtube.com/watch?v=SKhyLCjIpvw

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones