Uwazam, ten film za najlepszy w tworczosci Almodovara.
Dlaczego dalem taki tytul? Wlasnie dlatego, zeby wszyscy Ci ogladajacy ten film,zauwazyli
wszystko , a wlasciwie wszystkich pojawiajacych sie w filmie- w naszym zyciu.
Czyz problemy tych ludzi sa nam obce,czy wydarzenia, postacie nie przypominaja nam
o Przyjaciolach o ich wlasnie problemach?
Czyz nie widzimy chorego ojca,chorego z virusem HIV,moglbym dlugo wymieniac.
Warto zobaczyc,potem zrozumiec.
Na koniec zostaje tolerowac i kochac tych, ktorym i tak nie jest latwo.
A tej milosci tak naprawde nam wszystkim potrzeba. Zacznijmy widziec nie tylko w filmie, jest jeszcze zycie, nasze zycie z innymi i wsrod Nich.
Pozdrawiam z Florencji.
Ps.Przepraszam za czcionke, ale tu nie ma polskich czcionek.