Manuela (Cecilia Roth) mieszka sama z dorastającym synem Estebanem, który interesuje się literaturą. Pisze opowiadanie o swojej mamie, zatytułowane "Wszystko o mojej matce". Zapisuje je w notesie, z którym nigdy się nie rozstaje. Następnego dnia kończy siedemnaście lat. Z okazji urodzin idą do teatru na "Tramwaj zwany pożądaniem". Oboje -
To co mi najbardziej zapadło w pamięć to monolog Agrado i słowa: "Nie łatwo
być autentyczną. Im bardziej kobieta jest podobną do swojego wyobrażenia
siebie, tym bardziej jest autentyczną" Gramy. Życie to gra. Rzadko jesteśmy
autentyczni, PRAWDZIWI. Tylko w niektórych "rolach"... więcej