PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=758}

Wszystko o mojej matce

Todo sobre mi madre
1999
7,6 72 tys. ocen
7,6 10 1 71576
7,3 45 krytyków
Wszystko o mojej matce
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

kompletna hała film do niczego jak dla mnie nie niesie nic ze sobą a do tego tytuł mnie dosłownie rozwala

rozczarowanie

ocenił(a) film na 6

rozczarowanie. liczylem na bardzo duzo, lecz sie przeliczylem. moim zdaniem to jeden z najslabszych filmow almodowara. szkoda.

Nigdy wcześniej, nie zdarzyło mi się obejrzeć filmu dwa razy pod rząd, z przerwą na herbatę ... Sama się sobie dziwię i z perspektywy wielu lat, wciąż tego nie rozumiem.. Ale tak było..

mnogosc watkow w tym filmie godna jest " mody na sukces " smierc, seks,ciaza, AIDS, transeksualizm, przeszczep serca no i ten dialog: " kim byla ta kobieta? To ojciec twojego wnuka"- wszystko to przedstawione w sposob dosc plytki i banalny.

moja refleksja

ocenił(a) film na 10

Czytając niektóre komentarze, widząc jak bardzo bulwersuje ludzi poruszanie trudnych tematów doszłam do pewnego wniosku:
Filmy Almodovara zmuszają do myślenia, niektórzy są tym tak zaskoczeni, że ich aż boli, nie wiedzą co z tym zrobić to zaczynają wypisywać jakiż to obrzydliwy film.

To co mi najbardziej zapadło w pamięć to monolog Agrado i słowa: "Nie łatwo
być autentyczną. Im bardziej kobieta jest podobną do swojego wyobrażenia
siebie, tym bardziej jest autentyczną" Gramy. Życie to gra. Rzadko jesteśmy
autentyczni, PRAWDZIWI. Tylko w niektórych "rolach" naszego życia wyrażamy
siebie…tak...

więcej

dla filmów Almodovara. Bo po czym poznać dobre kino? Po tym, że skłania do refleksji, do zadawania sobie samemu trudnych pytan, że budzi wątpliwości , czy aby nasze ugruntowane przekonania są jedynie słuszne. Nie dzieli świata i ludzi na dobrych i złych, ale pokazuje całą gamę różnorodności uczuć, postaw. To dla mnie...

więcej

niby wszystko jest tu na swoim miejscu: dowcip, dobre aktorstwo, drapieżność - powracają tu wszystkie najważniejsze elementy kina Almodovara. a jednak jakos tak mdło. dlatego też trudno mi zrozumieć zachwyty dziełem Hiszpana. pomysł, owszem, był: matka po śmierci syna wyrusza na poszukiwania jego ojca - transwestyty....

więcej

Skoro w Polsce wielkim zainteresowaniem cieszą się takie "hity" jak "Klan" czy "M jak miłość"(średnio losy rodziny Mostowiaków śledzi 9 milionów Polaków), to trudno się dziwić, że dzieła Almodovara są powszechnie chwalone.

Hiszpański twórca znany głównie z tego, że swoim aktorkom aplikuje do oczu hektolitry...

Almodovara odkrywam z każdym dniem na nowo i po obejrzeniu już kilku filmów mogę powiedzieć, że za każdym razem zaskakuje mnie bardziej tym, że porusza trudne taboo a jednak robi to w sposób w pełni smaczny i obiektywny. Dałem 9 za scenariusz chyba i oczywiście za Penelope, która w filmie jest po prostu śliczna.

Otoz nie. Film mnie po prostu NUDZI!!! Czulem sie jakbym ogladal brazylijska telenowele gdzie brakowalo tylko, zeby Rosa okazala sie corka Manueli. I mysle, ze ta telenowelowosc powoduje, ze ludzie szaleja. Film jest niestety przereklamowany.

Cała paleta dziwactw ludzkich . Fabuła absurdalna,postacie absurdalne, kilka grubszych kontrowersji i prosze jaki mamy odwazny, innowatorski film. Wszystko ładnie tylko gdzie tu głębia?

Cudowny!

ocenił(a) film na 10

Och! "Wszystko o mojej matce"!
Film posiada w sobie tyle kobiecości i aury "bycia" na swój sposób, która tak bardzo mocno mnie pociąga...Ten obraz obudził we mnie duszę i twórczość, stał się w jakimś sensie narkotykiem, amuletem, sentymentem...
Klimatycznie oddziałuje na percepcję duchową...chowa się i...

Nudny

ocenił(a) film na 4

Za pierwszym podejściem znudziłem się po pół godziny. Wczoraj jednak obejrzałem cały - bez rewelacji. Nie było w tym dziele nic, co przykułoby moją uwagę szczególnie, fabuła dość nieinteresująca i pozbawiona wyrazu.

Dzień kobiet

ocenił(a) film na 7

Powtórka. Nie wiem od którego filmu zacząłem przygodę z Almodovarem, ale bardzo prawdopodobne że było to "Wszystko o mojej matce". Dobrych kilka lat temu ten obraz wydał mi się strasznie naiwny, sztuczny, przesadnie sentymentalny... Jednym słowem, sprawił mi zawód. Teraz gdy oglądam wszystkie dzieła reżysera po kolei...

więcej

Według mnie...

ocenił(a) film na 8

Film dosyć dobry ale nie które sceny schodzą w taki temat troche nie na moją dojrzałość ; )
obejrzałem ten film dwa razy bo według mnie był dosyć trudny.

Film udziwniony, jak dla mnie nadmiernie, niemniej sama realizacja i aktorstwo - bez zarzutu.

Oglada sie z zaciekawieniem i uwaga, tyle, ze to zaciekawienie podtrzymywane jest przez rosnaca, w miare uplywu czasu, liczbe nonsensow.

Dziwny wybor jak na dzielo majace stanowi hold dla matki, nawet jak dla takiego...

więcej

Nie rozumiem czego można nie rozumieć, nienawidzić albo nie. Albo film się podoba albo nie, niezależnie kto go robi. Ja uważam, że filmy P.A. są ok, na pewno lepsze niż amerykański chłam. Tyle .

Film tak samo świetny jak i wtedy. Zdecydowanie warto obejrzeć.
Genialna piosenka kiedy Manuela wraca do Barcelony- Tajabone wykonywana przez
Ismaël'a Lô (jakby ktoś chciał wiedzieć :)

przeciętny

ocenił(a) film na 7

Pierwszym filmem Almodovara obejrzanym przeze mnie bylo 'porozmawiaj z nią'. Film rzucił mnie na kolana. Toteż zaczęłam oglądać inne obrazy owego reżysera. 'Wszystko o mojej matce' rozczarował mnie. Nie mówię, że to film słaby, ale oczekiwałam od Pedra czegoś więcej. Owszem, jest i radość, i smutek, ale zbyt dużo tu...

więcej