Film bardzo dobry, czuć ten amerykański klimat lat 70-tych. Podobny do tego w Mistrz Kierownicy Ucieka. Młody Carradine w akcji mamy próbkę jego umiejętności w sztukach walk. Warto zwrócić uwagę na rolę dwóch mafiozów, jednego gra słynny reżyser Martin Scorsese (w tym samym roku nagrał Taskówkarza z de Niro) a drugiego jedynie przez chwilę - Sylwester Stallone, w tym samym roku zagrał w Rocky 1 więc nie wiem po co zagrał w tym filmie, myślę że jeszcze nie był znany i brał wszystko. Dopiero po premierze Rockyego stał się sławny.