Nie wiem czemu, ale ten film bardzo mi się podoba, pomimo tego że schemat goni schemat. Chyba to co najbardziej przyciąga do ekranu to rola Denzela Washingtona, świetnie zagrał, jest wprost stworzony do takich postaci. Dużo humoru, ciekawa fabuła (choć bardzo oklepana), dobra muzyka i strona techniczna. Jedynym większym minusem jest strasznie przeciągnięty początek, chwilami ta ckliwość strasznie męczy, ale na szczęście od momentu pożaru film wpada na właściwie tory. Lekki, przyjemny filmik, który świetnie się ogląda. 8/10