7,0 206 tys. ocen
7,0 10 1 206157
5,4 25 krytyków
Wyścig z czasem
powrót do forum filmu Wyścig z czasem

Coraz częściej myślę, że właśnie do tego zmierzamy..że to nas czeka. Taka 100% kontrola przez pewną grupę ludzi bogatych i dobrze ustawionych. Ponadto gra głównego bohatera być może bez rewelacji, ale nie najgorsza. Film trzyma w napięciu od początku do końca. Zawsze można się czegoś doszukać, ale ogółem dobrze opowiedziany. Ja go polecam z czystym sumieniem.

ocenił(a) film na 3
ivet_filmweb

jeden otwarty umysł, do tego właśnie zmierza świat ... wystarczy poczytać. może nie będzie takich liczników na skórze ale chip zrobi swoje.

ivet_filmweb

Kontrola bogatych nad biedniejszymi juz jest, do nieczego nie trzeba zmierzac. Lobbysci juz zdzieraja z nas kase zamiast wprowadzic rozwiazania polepszajace nasze zycie o stokroc.

ocenił(a) film na 9
Dread

A czegoś się spodziewał? Chłopie, ludzie handlu i biznesu, czyli tzw. korporacjoniści myślą wyłącznie o zysku, mając w tyłku zarówno ludzi, jak i środowisko naturalne. Gdyby mogli, to znieśliby państwa i ustanowiliby korporacjonizm jako nową formę władzy. W sumie mamy parę sił, które się ścierają na świecie, a do tych głównych należą: ekolodzy, naukowcy, religijne oszołomy, korporacjoniści, politycy.

ocenił(a) film na 4
Dread

I zawsze tak było, hehehe.

ocenił(a) film na 6
ivet_filmweb

"Taka 100% kontrola przez pewną grupę ludzi bogatych i dobrze ustawionych"

Przecież tak było zawsze i będzie zawsze.

ocenił(a) film na 6
Trias

dokladnie kontrola jest tylko moze nie tak oczywista. ale popatrz na swiat nie masz pieniedzy nie mozesz nic...zyjemy w swiecie gdzie daja nam iluzje wolnosci ale tak naprawde nic bez gwonianych papierkow(kasy) nie mozemy zdzialac...

ocenił(a) film na 9
arte_nm

A co niby można było zrobić bez pieniędzy tysiąc lat temu? Chciałeś być bezpieczny, to musiałeś mieć miecz, lecz kowal Ci go za darmo nie da na krzywy ryj. 5 tys. lat temu było tak samo - nie miałeś kasy, to pracowałeś na śmierć w kamieniołomie, lub przy budowie, gdzie jak ktoś zginął, to po prostu dawano nowego i tyle. Ale pewnie, Tobie się wydaje, że nagle, magicznie w XXI wieku kasa zaczęła być tak potrzebna, że nie można bez niej żyć. Dla Twojej informacji - tak było zawsze.

ocenił(a) film na 6
Oriflamme

nie zawsze byla to kasa byla to czesto wymiana dobr... na przyklad sol, zboze jedzenie mieso itd. kasa nie byla zawsze pozniej weszlo zloto i inne metale szlachetne... chcesz mi wytykac sam poczytaj. chodzi o to ze nadal zyjemy w systemie gdzie rzadzi pieniadz gdzie mamy mozliwosci zyc bez. wystarczylo by ze mieli bysmy dostep do darmowej energii ( sloneczna, geotermalna itd etc.) Cywilizacja mogla by ewoluowac z chciwosci do jednosci...

ocenił(a) film na 9
arte_nm

Dziś masz tak samo: jak nie masz kasy, to zawsze - jako kobieta - masz ciało, które możesz zaoferować jako zapłatę. Możesz zaoferować tytuły, stanowiska, oraz inne profity.

System bezpieniężny jest możliwy, ale nie obecnie. Potrzeba do tego jeszcze rozwoju technologicznego w dziedzinie mechatroniki i robotyki. Moment w którym będziemy potrafili zautomatyzować każdy sektor gospodarki i dystrybucji dóbr, będzie momentem gdy będzie możliwym wycofanie pieniądza jako takiego. Darmowa energia na Ziemi nigdy nie będzie energią zieloną. Na Ziemi co najwyżej możemy stawiać na energię jądrową i - w niedalekiej przyszłości - pochodzącą z zaawansowanych reaktorów fuzyjnych. Darmowa energia może natomiast pochodzić z naszego Księżyca. Już pomijam tutaj sprawę rewolucyjnego He-3, Księżyc ma niezwykle wolną rotację i nie ma atmosfery, przez co ubytki w energii słonecznej byłyby minimalne, a zyski wielkie. Mamy też do wykorzystania gazowe olbrzymy pokroju Saturna, czy Neptuna, wodę na Europie, czy też żelazno na Merkurym. Kto wie jakie inne pierwiastki znajdziemy w Ukł. Słonecznym. Jedno jest pewne: jest to możliwe, ale nie przy obecnej technologii. Choć wiadomo: potrzeba matką wynalazków.

ocenił(a) film na 6
arte_nm

Owszem, nie było pieniędzy. Były za to majątki ziemskie, system poddańczych zależności, niewolnictwo, prawa z racji urodzenia dla jednych i zero praw dla innych. Z grubsza ten sam cyrk i te same małpy, tylko w nieco innej formie. Pieniądze przecież jedynie pośredniczą w handlu de facto nadal wymiennym. Po prostu służą wygodzie transakcji - żeby ktoś kupując od Ciebie samochód nie musiał targać ze sobą 3 ton zboża, które Ty z kolei musisz zanieść do młyna, żeby dostać mąkę etc. Pieniądz to tylko narzędzie ułatwiające, a system jest ten sam. Nie ma co demonizować.

"Cywilizacja mogla by ewoluowac z chciwosci do jednosci... "

A ludzie mogliby się chwycić za ręce i tańczyć śpiewając "Heal the world" Micheala Jacksona. Ale nie ma co żyć mrzonkami. Tak jak powiedziałem - tak było zawsze i będzie zawsze.