PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=565372}

Wyśnione miłości

Les amours imaginaires
7,3 53 170
ocen
7,3 10 1 53170
6,8 29
ocen krytyków
Wyśnione miłości
powrót do forum filmu Wyśnione miłości

"ładny" film o ładnych ludziach dla ładnych ludzi. O filmie można powiedzieć jedynie to że jest ładny, ładnie ubrani ludzie pokazani w ładnych ujęciach do tego wątek homo tudzież biseksualizmu i mamy hipsterskie arcydzieło. Jak wiadomo hipsterzy oprócz ładnego ( w ich mniemaniu) wyglądania, kompletnie nic sobą nie reprezentują a ich pretensjonalnosc jest absurdalna.

ocenił(a) film na 9
czuk102

Nie powinnam tego mówić, bo to mainstream, ale wyznam, że hipsterów jednak lubię tak, jak i film. Wprowadzają mimo wszystko trochę różnorodności na miejskie ulice. ;) Nie mówię tutaj o bogatych idiotach w markowych rurkach, uważających się za alternatywnych hipsterów (oczywiście, nie przyznających się do tego).

ocenił(a) film na 5
Keira2016

no tak, ja też lubię tylko true hipsterów. niech żyją lumpeksy, śmierć bogatym hipsterom bo są idiotami! btw. jest jakiś niealternatywny hipster?

a tak na poważnie to zgadzam się za autorem wątku. widziałem w tv scenę z impry u tego blondyna, kiedy tańczy za matką a ci się przyglądają, która, że tak powiem mnie zauroczyła (świetne połączenie muzyki i obrazu) ale oglądając potem cały film z minuty na minutę byłem coraz bardziej zawiedziony. nudnawa historia.

XIPE

Ja się tam nie zgadzam- różnice są. Żeby utrzymać true hipsterską stylówę, kiedy masz do dyspozycji oświetloną 50watową żarówką, ogrzewaną węglem łazienkę wielkości schowka na miotły a współlokatorzy właśnie zużyli ci całą ciepłą wodę z boilera, musisz dysponować cnotami co najmniej heroicznymi ;). Miałam koleżankę, która dzień w dzień wstawała o 5 rano, żeby ułożyć sobie włosy w takich warunkach (a ponieważ była prawdziwym hipsterem, łatwiej było jej się nie kłaść w ogóle spać). Szacun. Albo te życiowe dylematy, czy kupić sobie kolejną latte, która kosztuje tyle co obiad w barze mlecznym. Bogaci hipsterzy nigdy tego nie zrozumieją...

A tak serio-nie przeszkadzało mi że ten film aż ocieka zajefajnością, niech sobie ocieka. Bardziej raził mnie brak dystansu reżysera do świata przedstawionego- ten cały szczeniacki (nawet nieskonsumowany!) trójkącik bardziej zasługiwał na sarkastyczną komedię w stylu Julie Delpy niż takie ciężkie egzystencjalne emo. No, ale gościu miał 21 lat, jak to nakręcił! Pewnie wydawało mu się, że on i jego znajomi odkryli seks i związane z nim emocje po raz pierwszy w historii ludzkości.

ocenił(a) film na 8
Keira2016

Lol, autor wątku dość celnie opisał ogólny obraz filmu (mnie ta pretensjonalność aż tak nie przeszkadzała) dlatego, jako że to 'ładny' film, dobrze go oceniłem. A Ty dziewczyno piszesz jakieś bzdury o bogatych hipsterach :D Hipster to mainstream, każdy z nich wygląda tak samo wg wzorca, więc jaka to alternatywa i różnorodność? Film dla takiej grupy, przez taką wielbiony. A że to na ogół pretensjonalni ludzie są..cóż, tak cecha tej grupy.

ocenił(a) film na 3
skttrbrain

Hipsterzy są zakałą współczesnych miast, młodzi ludzie z klasy średniej którzy w jakiś tam sposób reprezentują naszą przyszłość, chodzą w kalesonach i poza lansowaniem się i propagowaniem dewiacji seksualnych nic sensownego nie robią. Najgorsze jest w tym wszystkim to że to się stało po prostu modne i teraz każda nastolatka i nastolatek którzy są trochę mniej odporni na presję środowiska czy grupy będzie zakładać te kalesony, i produkować tony jakiś pseudoartyzmów. Zapytaj się takiego po co to robi to jedyne co jest w stanie odpowiedzieć: bo to jest fajne... Jakoś to teraz się dziwnie składa że wszystko musi być 'fajne' wszyscy muszą być 'fajni' ale po co? dlaczego? Tego nie wie nikt :)

ocenił(a) film na 9
czuk102

Dość krzywdząca opinia, choć w kontekście fabuły ta pozorna powierzchowność bohaterów wydaje się być nieprzypadkowa.
Są młodzi, samotni, spragnieni czułości - czymś trzeba tę pustkę w życiu wypełnić i czymś trzeba na swojej potencjalnej "drugiej połówce" zrobić wrażenie.
Nawiązując do wypowiedzi czuk102 - nie wiem skąd w Tobie tyle złości? Każdy ma inne hobby. Jedni lubią modę, inni kino, a jeszcze inni coś innego. Jak świat światem młodzi ludzi próbowali coś swoim wyglądem zamanifestować i podkreślić swój mniejszy lub większy indywidualizm i nic "zakałowatego" w tym nie widzę. Niewielu znam nastolatków "odpornych na presje środowiska", bo taki to wiek, że największym autorytetem są grupy rówieśnicze. Osobiście jak miałam lat naście lub wczesne dzieścia to też robiłam dużo bezsensownych rzeczy nie zastanawiając się dlaczego i po co. Co więcej nie uważam, aby było to szczególnie dziwne, bo taka natura młodości.

ocenił(a) film na 7
walenick

a ja na temat filmu, film fajny choć ''pokazany'' jakby w zwolnionym tempie był nawet ciekawy, nie dłużył się, jak dla mnie trochę za dużo homoseksualnych ''przytulasów'' dlatego zamiast 8/10 daję 7/10

ocenił(a) film na 4
czuk102

Jak mnie irytuje ta laska! Jest tak aseksualna, że gdybym była facetem to nie dotknęłabym jej kijem ! Niektóre sceny całkiem ok, niezłe zdjęcia, ale generalnie film według mnie słaby. Zgadzam się z Tobą- pretensjonalność bohaterów aż razi.

ocenił(a) film na 7
didithy

Aseksualna? To ciekawa jestem jak Twoim zdaniem wygląda kobieta 'seksualna'?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones