Widziałam wszystkie filmy Dolana i wg mnie ten jest najlepszy. Dla mnie jest to majstersztyk.
Oglądałam go już niezliczoną ilość razy i powracam do niego wciąż i wciąż. Ten film się nie nudzi.
Zdjęcia są genialne, muzyka tworzy klimat, sama historia też jest ciekawa. Wyśnione Miłości mają
w sobie coś oryginalnego, coś przyciągającego co sprawia, że chce się do nich powracać, że
tkwią w głowie i nie dają o sobie zapomnieć. Szkoda, że reszta filmów Xaviera im nie dorównuje,
ale cóż, nie można mieć wszystkiego.