Film oglada sie leciutko, bardzo dobre francuskie kino z cudowną muzyką!
Hehe mialem wrazenie, ze to francuskie, taki jakby ich styl :D.
Swoja droga ta laska w ciuchach retro tez robila wrazenie :P
tak, zauważyłam, że Dolana mocno inspiruje francuska tradycja, jeżeli chodzi o klimat oi ogólnie język filmowy, ale mimo to czuć w nim mocne wpływy współczesnego kina kanadyjskiego.
Niesamowicie ubierali Marie :D w ogóle oni we dwójkę zostali perfekcyjnie wykreowani na dwójkę nieprzystosowanych do nowoczesnego świata młodych ludzi, zamkniętych w swoich wyobrażeniach o świecie. cudownie sztuczne, ale jednocześnie całkiem naturalne.