Na prawdę warto wybrać się na "Wyśnione miłości"!
Określenie "gejowskie kino" jest dla tego filmu wydaje mi się bardzo krzywdzące. Owszem, nie da się ukryć, że homoseksualizm w tym filmie jest obecny. Ale to tylko jeden z wątków. Sama historia przedstawia nam bardziej sam flirt, zabieganie o partnera, rywalizację o niego. Film aż kipi uczuciami i zmysłowością.
Natomiast nawet bardziej wyczulonemu na homoseksualizm widzowi, wiele zrekompensują (a może i nawet zrekompensują z nadwyżką!) wspaniałe, barwne ujęcia, piękne kadry, gra szczegółów i muzyka doskonale dopasowana do obrazu. "Wyśnione miłości" ogląda się bardzo przyjemnie.
Wiekiem reżysera nie ma się też co zniechęcać. Mimo, iż Xavier Dolan jest bardzo młody i dopiero zaczyna karierę reżysera (ale nie filmową! Bo już jako dziecko grał filmach), to jest bardzo utalentowany. Podziwiam jego inspiracje.

zobacze w takim razie z ciekawości, bo jak powiedziałem nie lubie zbyt młodych reżyserów, ale może mnie przekona do siebie. Leci na dużym ekranie wiec jest możliwość pełnej oceny jakości. Dzięki wielkie. Pozdrawiam

ps. to nie ze względu na ograniczone myślenie. queerowe kino jest bardzo specyficzne, dlatego pytam.

obejrzyj, spróbuj i wtedy oceń.
dla mnie magia :)

masz bardzo wąskie i ograniczone myślenie.
amen.