PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=565372}

Wyśnione miłości

Les amours imaginaires
7,3 53 175
ocen
7,3 10 1 53175
6,8 29
ocen krytyków
Wyśnione miłości
powrót do forum filmu Wyśnione miłości

Naprawdę świetny film, dla mnie bomba. Nie dość, że Nicolo kojarzy mi się z kimś z mojego życia, i to w każdym calu, to Dolan mnie absolutnie pozytywnie zaskoczył. Niemalże mój równolatek, dobry aktor i reżyser.

No i końcowy dialog, który roztrzaskuje na kawałki swoją realnością.
"Nadal miałbym coś w piekarniku".


Brawa!

ocenił(a) film na 8
interplaygirl

Tak, to stwierdzenie "Nadal miałbym coś w piekarniku" było rozbrajające....

użytkownik usunięty
interplaygirl

Ja czuję, że Dolan sporo namiesza jeszcze w kinie. Jego poprzedni "Zabiłem swoją matkę" był dobry, tu jest coraz lepiej, oby piął się wyżej i wyżej...

ocenił(a) film na 10

Ja jestem na świeżo własnie po LAI, oglądałem dzisiaj w nocy...no i "Zabiłem swoją matkę" mam zamiar obejrzeć.
Jedyną rzeczą, której ewentualnie brakowało mi w tym (zastrzegam) wspaniałym filmie była akcja, ale znowu z drugiej strony po części taki jego urok. Więcej napiszę później. ;)

użytkownik usunięty
Arno

Dla mnie właśnie największym plusem takich filmów jest fakt, że są... "nudne". A mimo to ogląda się je z niesamowitą przyjemnością ;-)

ocenił(a) film na 10

No racja, w końcu historia tak czy siak wciąga mimo braku jakiejś większej akcji, tak jak jednak stwierdziłem pod koniec mojej poprzedniej wypowiedzi : taki urok tego filmu...i to mu i tak dużo nie ujmuje.

Zakończenie jest chyba w mojej opinii bardzo dobre, najlepsze z możliwych, aczkolwiek po cichu gdzieś tam w środku w trakcie trwania filmu kibicowałem, żeby udało się Nico z jednym z przyjaciół, mimo wszystko...ale oni dalej się przyjaźnią i dobrze postąpili, szczerze mówiąc, sam Nicolas nic w to nie włożył, był rzeczywiście typowym lekkoduchem, chyba...wszystko zrzucił na nich, fakt, to im na nim zależało, ale on prawie żadnej inicjatywy potem nie wykazał i w trakcie bójki Marie i Francisa powiedział jedno proste zdanie (które przy okazji jest jednym z moich ulubionych cytatów z filmu) w języku angielskim, które w pełni obnażyło jego stosunek do obojga w mojej opinii : "Love me or leave me"...

A Wy co sądzicie o generalnym rozwiązaniu, efekcie końcowym całej historii i głównego wątku? Bardzo mnie rozbawiła ostatnia scena, w której widzimy, że historia już zaczyna się powtarzać, a na dodatek ten nowy kolega był uderzająco podobny do Nico, tylko, że był brunetem.

Zastanawiam się czy założyć nowy temat, bo i tak sam film nie ma ich dużo a i tak będą się mnożyć z każdym nowym userem, więc...chyba i tak nie zaszkodzi.

ocenił(a) film na 10
Arno

Najbardziej lubię filmy ciche, wyważone, przemyślane i nieopowiadające historii wprost, akcja czysto fizyczna i iluzoryczna jest zbędna.

interplaygirl

Spoiler !!!

- Dużo palisz.
W porównaniu do tego co wcześniej.
- Sporo wtedy paliłam.
Uwielbiam palić.
Palenie jest jak...
Zapominanie....
To wszystko co mam kiedy wszystko się chrzani.
Zapalić i się zamknąć.
Dym zakrywa wszystko.
Całe to gówno.
Są mentole, są waniliowe.
Niektórym smakują.
Papierosy mentolowe.
Waniliowe.
Czekoladowe.
Papierosowe.
Tylko dzięki nim
nie zwariowałam.
Utrzymują mnie przy życiu.
Utrzymują mnie przy życiu
aż do śmierci.

genialne :) aż poszedłem zapalić.

Areecki

Taaa, również moją uwagę przykuł ten tekst. Jest w 100% bezbłędny :)

ocenił(a) film na 8
kaprysica

Moją uwagę również. Świetna metafora.
Jednak sądzę że mimo kilku mocnych dialogów, mam pewien nie dosyt w słowach... Dolan skupił się na obrazach, nie na tekstach; zależy co kto lubi bardziej. Tak czy siak, fenomen :))

ocenił(a) film na 8
Leniviex

Arno@ właśnie ja uważam że zdanie "Love me or leave me" pokazuje że tak naprawdę Nico nie był ślepy na uczucie jakie rozpalił w Marie i Francise'sie, doskonale wiedział co robi, bawił się tymi uczuciami. Był trochę rozchwiany psychicznie, być może miał chorobę borderline. Na to, to wszystko wygląda. Kilka tekstów jest kluczowych, np. gdy mama Nicolasa przychodzi do jego mieszkania i rozmawia z Francisem na temat tego jaki Nicolas był w przeszłości "his father has tought that he was heavy" (piszę z pamięci bo nie chcę mi się szukać napisów xD) etc. Mnie jeszcze zapadło zdanie "Why did you think I was a gay?". Co myślicie o tym zdaniu? Manipulacja?

Leniviex

Myślę, że tym zdaniem chciał uciąć znajomość, która w tym momencie stała się dla niego niewygodna. Według mnie on od początku wiedział co robi, wiedział jak na nich działa. Dla niego to była zabawa. Z tego co pamiętam jego mama mówiła, że lubił jak za kulisami kobiety go "całowały". Być może takie uwielbienie przerodziło się w chęć bycia podziwianym, bycia kochanym przez ludzi, którzy go otaczają.

ocenił(a) film na 10
Monia1991

Jestem pewien, że Nico nie był ślepy, widział co czuje do niego Marie i Francis. Żył z nimi, ponieważ był z nimi szczęśliwi, a to za sprawą tego, że czuł się kochany. Nie sądze by w pełni bawił się tymi uczuciami, on po prostu ma taki charakter. Jest lekkoduchem, można by stwierdzić, iż bawi się życiem. Nico doskonale zdawał sobie sprawę z tego jak działa na dwojga przyjaciół. Jednak uważam, że zakończenie ich kontaktów było nie tyle winą Nico, co Marie i Francisa, którzy jako przyjaciele rywalizowali o jedną osobę w sposób niesprecyzowany. Potrafili okłamywać siebie, oboje źle to rozegrali i otrzymali na tacy rozczarowanie. Co prawda uważam również, że Nico w zły sposób zakończył z nimi znajomość. Zgadzam się, był moment kiedy znajomość z Marie i Francisem stała się dla niego niewygodna, ale to w jaki sposób ich "olał" zagwarantowało mu złe relacje z obojgiem i źle, że zrobił to w taki sposób. Mimo wszystko film u mnie zasłużył na 10. Świetna gra aktorka, cudowna muzyka, oryginalne i wyjątkowe sceny. Do tego filmu nie raz wrócę.

tobi95

Osobiście uważam, że to co robił Nico dodaje jedynie realizmu filmowi i to jest wspaniałe. Raczej preferuję filmy akcji, komedie i horrory, ale ten film udowodnił mi po raz kolejny, że warto czasem obejrzeć coś ambitnego. Jestem pod jego dużym wrażeniem i odebrałam go bardzo pozytywnie. Tak samo ja Ty wrócę do tego filmu kilka razy, a może i więcej ;)

ocenił(a) film na 8
Monia1991

Tobi, tyle lat i nie nauczył się jaki łańcuch emocjonalny może nieść za sobą? To by było dziwne. Nicolas był ekstrawaganckim, egocentrycznym artystą z ogromnym egoizmem. Ale był niebywale inteligentny i nie pozostawał 24 h w swoim świecie, potrafił przejść do rzeczywistości. Co ciekawe, mnie zainteresowało to że Marie i Francis nigdy nie rozmawiali na temat Nicolasa. Jedyna ich rozmowa jaką pamiętam była po pierwszym spotkaniu "- What do you think about him? - He is nice - but no my type". Nigdy szczerze o tym nie rozmawiali, wydaję mi się to nieprawdopodobne... nawet gdy rywalizacja jest zaciekła, uważam że na ich miejscu chciałbym wiedzieć co sądzą, znać ich strategię. Ja ten film oglądałem już z 3 razy xD także.. wrócę i 4 i 5 i czekam na kolejne dzieło Dolana :)

Leniviex

Ja myślę iż Marie i Francis znali się dość dobrze, na początku nie chcieli się przyznać przed samym sobą iż zauroczyli się w Nicolasie. Potem była tylko rywalizacja, spojrzenia, rozmowa gestami i spojrzeniami. Też liczyłem iż wybuchnie jakaś dyskusja na temat Nicolasa, myślę, iż reżyser zrobił co celowo by widz bardziej zwracał uwagę na właśnie spojrzenia i rywalizacje.
Gra Marie mnie powaliła powiem szczerze. Jej złość chwilami jest tak przyciągająca, że aż brawa bić.

Areecki

Według mnie, oni nie chcieli przyznać przed sobą, że obojgu zależy na Nicolasie. Ich rywalizacja nie była otwarta do momentu "bójki". Takie wrażenie odniosłam, ale oglądałam ten film raz, więc może w tym tkwi przyczyna, że zbytnio się skupiłam na napisach i nie zauważyłam wcześniejszej, otwartej walki o względy Nicolasa.

ocenił(a) film na 10
Monia1991

moim zdaniem reżyser cały film podsumował w zakończeniu, w ostatniej scenie kiedy już uleczeni z fatalnego zauroczenia spotykają kolejny obiekt, który ich zainteresował. Moim zdaniem reżyser pokazał, że nieważne jak bardzo miłość nas rani, jak bardzo wyniszcza i ile razy (o czym świadczą kreski na ścianie łazienki Francisa) to jest ona celem, który każdy człowiek chce osiągnąć jest głównym priorytetem i kiedy tylko nadaża się kolejna okazja do bycia kochanym bez namysłu zmierzamy w jej stronę, co widać kiedy Marie i Francis bez zastanowienia ruszają w stronę 'klona Nico'. Ale wydaje mi się, że reżyser pokazał, że człowiek tez musi zdobywać, że własnie to zdobywanie nakręca pozadanie i podsyca miłość, rzeczywiscie zachowanie Nico doprowadziło do takich a nie innych sytuacji, ale to ta walka podsycała w nich uczucia. Wydaje mi sie, że pomimo tego iż miłość jest delikatna, namiętna jak sceny miłosne filmie to potrafimy do niej dążyć wszelkimi sposobami gdy czegos zapragniemy dążymy do tego po trupach nie zwracając uwagi na innych. I ta walkę podkreśla również to że Francis z Marie bez zastanowienia idą w kierunku obektu pożądania na końcu filmu, mają zdeterminowane miny idą...nie umiem tego ubrać w słowa... do boju?

ja tak odebrałam przesłanie filmu.
jest przewspaniały i wbrew pozorom niesamowicie prawdziwy.
10/10

interplaygirl

film zauroczyl mnie do tego stopnia, ze nie moge skupic sie teraz na nauce!

ocenił(a) film na 8
juliet_fw

Księżniczka_Aleksandra@ a mi się wydawało że te kreski na ścianie symbolizują życie w celibacie. Albo można to też odebrać jako kolejny chłopak zaliczony? Na pewno nie chodziło o osoby w których Francis się zakochał, to był jakiś precedens... Poza tym Francisowi miłość nie przychodziła łatwo. Kiedy spotykał się na seks z facetami, i oni go umiejętnie podchodzili, on zbijał ich z piedestalu mówiąc np.że mężczyzna z jego snów ma obraz Nicolasa.

Juliet_fw@ ależ nie musisz się uczyć, sylwester jest xD

użytkownik usunięty
Leniviex

Francis w pewnym momencie sam przyznał, że po każdym odrzuceniu rysuje w łazience kreskę. Mogę się mylić, ale chyba przy wyznawaniu Nico miłości ;)

Szczęśliwego, ludzie!

Leniviex

Carollyn@ ma racje odnosnie tych kresek.

Leniviex@ wiem, wiem dzisiaj sie nie bede uczyc:P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones