Film ma tyle smaczków, że oglądanie go to czysta przyjemność. Na przykład scena na imprezie kiedy gaśnie światło, miga stroboskop i widać tylko żar papierosa. Do tego świetna muza i dobra gra aktorska. Od dziś będę śledzić twórczość Xaviera.
popieram! bardzo fajny film, świetne soczyste kolory, ciekawa muzyka, bardzo barwne obrazy, przyjemnie się na te sceny patrzy
Popieram. Bardzo dobry film. ;) Przede wszystkim dobra gra aktorska,ciekawa historia przedstawiona w filmie, bajeczne zdjęcia i muzyka... ach,miód dla moich uszu.
SPOILER. Jeśli chodzi o końcówkę filmu to jak myślę znowu będzie rywalizacja? ;) heheh. KONIEC SPOILERA.
Również się zgadzam. Jeśli chodzi o smaczki w filmie to była ich cała masa. Między innymi wspomniany moment przez Calyniel jak też ubiór aktorów. Mi się bardzo podobała sacena jak Francis idzie na imprezę do Nicolas'a. Świetne ciuchy i ten uśmiech mówiący o radości, którą niesie fakt spotkania z przyjacielem jak i prezent, który mu zaraz wręczy.