Kulminacyjną scene mam wciąż przed oczami. Meryl Streep jest wielka! Z czystym sumieniem daję 10.
dałbym 10 gdyby nie strep mówiąca po polsku... zepsuło mi to odbiór strasznie... więc zostaje 9
Scena z Auschwitz kiedy Zofia ma wybrać dziecko które ma iść do gazu jest dla mnie najbardziej przerażającą z wszystkich filmów jakie dotąd zobaczyłem. Długo nie mogłem się po niej otrząsnąć. Czułem jakby to było moje dziecko.
Eno, dajże spokój. Skończ z tym cyrkiem. Bardzo cię proszę. Co ty wyprawiasz?
Po pierwsze nie umiesz pisać po polsku. Piszesz: ,,Kulminacyjną scene mam wciąż przed oczami". Pisze się ,,scenę". Nie znasz polskich znaków diakrytycznych? Jesteś Polakiem? Nie masz programu do podkreślania błędów?
Co to znaczy: ,,Z czystym sumieniem daję 10". A to ty masz sumienie? Przecież cały czas kłamiesz i naginasz fakty. Poza tym kablujesz na forum, co jest bardzo nieetyczne. Ja z wieloma poglądami użytkowników FW się nie zgadzam, ale nie donoszę. ty natomiast zamiast podjąć ze mną dyskusję, zgłaszasz moje posty do usunięcia. To co robisz, jest bardzo nie w porządku.
Kolejny problem. Jesteś megalomanem. Już raz ci to wypomniałem. Pisałeś coś w tym stylu, że niby mamy być dumni z tego, że pawlikowski mieszka w W-wie. Teraz piszesz tak, jakby ta twoja ,,10", to był jakiś zaszczyt dla tego filmu. A kim ty niby jesteś? Jakiś autorytet? Jest tutaj 3 lub 4 zdolnych filmoznawców, którzy mają 100 razy większą wiedzę od ciebie, a nie politykierują. Chcesz, dam ci namiary na Nich?
Poza tym boże przykazania miej przed oczyma [z ,,Wizerunku sługi wiernego"], a nie sceny, bo się zrobią ,,dantejskie sceny" jak dalej się tak będziesz zachowywać.
P.S. meryl streep nie zna języka polskiego. I to od razu widać. Gdzie ta wielkość, jeżeli mogę zapytać?
Cień pozdrawia z Krakowa