Kapitalny film. Mocny dosadny, niebanalna tematyka, nie wali amerykańskim schematem, ambitne kino dla ludzi o mocnych nerwach. Oglądałem go już lata temu, dzisiaj poleciłem go znajomemu Anglikowi. Tego filmu się nie zapomina
Też ten film oglądałem dawno temu .
Ale nie zapomnę , jak niemal z minuty na minutę szczęka opadała mi coraz niżej .
Świetny film , łapie za gardło i nie puszcza.
Fakt , dla ludzi o mocnych nerwach.
Albo ze znieczulicą totalną.
Film mocny i przejmujący. Co prawda z tymi mocnym nerwami to troche koledzy przesadzają bo w "podać ręk diabłu" (O wojnie w Ruandzie)
Wiem , że są brutalniejsze filmy.
Ale ta masakra na mnie zrobiła wrażenie głównie z powodu totalnego odczłowieczenia.
No ku....a tu ludzi mordują , a ten się goli spokojnie.
Najgorsze było to , że człowiek sobie uświadamia , że w zasadzie mordują się sąsiedzi które całe życie mieszkali w jednym kraju.
Po czym jeb i pierdut i okazuje się , że nie ma sąsiadów , tylko najgorsi wrogowie na śmierć i życie.
Jak dla mnie straszne.
ale w filmie nie muszą flaki latać i rzeki krwi by za gardło chwytał ...wystarczy temat dobry podtrzymany dobra muzyka ...krajobrazy ...tutaj tematem przewodnim jest dziecko ...nowe życie które trzeba chronić za wszelką cenę ,niewinne życie które nie jest sobie winne że powstało i urodziło się w takich nie innych okolicznościach i czasie ...jest jeszcze kilka wspaniałych tematów i teraz nie wiem jak to nazwa bo określenie drugoplanowych czy coś w tym stylu mi nie pasuje bo również są przewodnie w życiu ....to jest po prostu film o wszystkim ....o utracie wszystkiego o zemście o brutalności wojny i świata o nowym życiu w nicości bez nadziei o pojawieniu się iskry w dawno wypalonej już duszy która z dnia na dzień rozpala się bardziej o miłości ...krótkiej lecz spontanicznej i prawdziwej ....ten film porusza wszystkie najważniejsze zagadnienia istnienia ludzkiego ....dla mnie niema lepszego filmu i nie będzie
Nie rozumiem tego najazdu na amerykańskie kino. Tak jakby robili oni TYLKO filmy patetyczne i tylko oni. Pokaż mi polski film, który tak bezstronnie jak Savior podchodzi do historii oraz, w którym nie ma ani trochę patetyzmu :).
No obejrzałem przypadkiem w tv pl lata temu i do dzisiaj mam w pamięci końcową scenę. Ujmujący kontrast piękna tamtych terenów i tragedii które się tam wydarzyły...
wczoraj chciałam napisać post abyście pomogli mi znaleźć pewien film .Oglądałam go jako male dziecko(delikatnie mówiąc mało odpowiedni dla dziecka) i zapamiętałam scenę m.in rzezi młotami, dziecko w kutrze..nie wiedziałam jaki to film.a okazało się ,że to ten właśnie.Chociaż oglądałam ten film z 10lat temu zapamiętałam .terz obejrzałam powtórnie..wstrząsający. A ta muzyka...naprawdę godny polecenia, jeżeli tak to można nazwać.
Identyczna sytuacja hehe. Kupę czasu szukałem ale w głowie ta scena z młotem od czasu do czasu wracała...
Ja ten film oglądałem mając półrocznego szczawia w pokoju obok...
Przy tej scenie z masakrą nad jeziorem , czułem się jak bym sam na tym kutrze siedział z dzieciakiem i snajperką.
Może film mnie tak trząchnął właśnie z powodu momentu kiedy go oglądałem.