to podstawowa wada filmu.. Rozumiem zamysł, miało to być coś ambitnego, żeby człowiek miał się zastanawiać nad sensem życia, nad radzeniem sobie w kryzysowej sytuacji.. Nie miało to być kino akcji.
Ale to nie zmienia faktu że to co się dzieje na ekranie jest po prostu nudne. Wytrzymałem 48 minut, szkoda czasu.