niewyzytych seksualnie nastolatkow marnujacych zycie na facebooku albo nk. POLECAM.
Zgodzę się. Bardzo dobry scenariusz, całkiem niezła gra aktorska i naprawdę ciekawie się prezentuje spośród innych thrillerów.
Bardzo dobry? Przesada. Za dużo nielogiczności.
UWAGA, SPOJLERY!
Po pierwsze: normalny facet w takiej sytuacji srałby na reputacje i zatrzymał pieniądze na leczenie swojego dziecka. Po drugie: naiwne zakończenie, mogliby darowac sobie z tym zabójstwem Francuza w więzieniu. Film powinien zakończyć się pare minut po ostatniej strzelaninie w hotelu. Dobrze, że Charles na koniec nie wygrał jeszcze w totka. Po trzecie: żaden facet o takiej posturze, figurze (tak, jak filmowy Charles) nie byłby tak łatwy do pokonania. A lali go tam, jak wlezie. Po czwarte: ta Policja miastowa to chyba zbiór największych głąbów, jakich nosiła wtedy Matka Ziemia. Po ostatniej strzelaninie w hotelu Policja powinna zebrać wszystkich przebywających w budynku, spisać i zabrać na posterunek. Charles po prostu zabrał walizkę i poszedł. Policja po pięciu sekundach od przyjechania na miejsce już wiedziała, co i jak, każdego puścili do domciu. Po piąte: cała scena z martwym kolegą w wozie, dziwką i patrolem policyjnym.
Gra aktorska niezła, nie powiem. Muzyka nie wpada w ucho. Montaż nie wyróżnia się, inne techniczne sprawy również.