PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=623743}

Wymarzony luzer

Geek Charming
6,2 14 220
ocen
6,2 10 1 14220
Wymarzony luzer
powrót do forum filmu Wymarzony luzer

Podobał mi się

ocenił(a) film na 7

Niezbyt przepadam za takimi filmami ale ten mi się bardzo podobał gdyż pokazane jest w nim życie i
udawanie kogoś kim się nie jest że nie warto tego robić. Że nie które bogate dziewczyny jedynie
udają i zakładają na siebie tak zwane maski co to nie one a tak naprawdę są miłe i da się
normalne z nimi porozmawiać. Osobiście chciał bym znaleźć sobie taką dziewczynę. Po co być
chamskim , opryskliwym i patrzeć z góry jak na byle kogo na innych bo się ma pieniądze jak jedynie można na tym stracić

ocenił(a) film na 7
Kiler9111

To prawda, nigdy nie chciałem obejrzeć tego filmu bo myślałem że bd to kolejna disbeyowska sieczka, w stylu 'chłopak poznaje dziewczynę, na początku się nienawidzą ale są w pewien spos skazani na swoje towarzystwo, z czasem się zaprzyjaźniają, zakochują, potem happy end i pocałunek w blasku Księżyca'... Ale dziś włączyłem ,,Luzera" w TV, właściwie z nudów, na początku wgl nie przywiązywałem do tego uwagi, zajmowałem się czym innym, nawet nie leciał od początku. A potem z czasem... Nawet się zainteresowałem. Przyjemny, przyzwoicie nakręcony, prawdziwy, bez nadmiaru ckliwych momentów albo żenujących dowcipów. Wyjątkowo dobra robota, jak na Disney Channel. A sama postać Josha... Kogoś mi przypomina i może też dlatego film zrobił na mnie pozytywne wrażenie.

ocenił(a) film na 7
Tom_96

BTW: nie wydaje Wam się że paradoksalnie polski tytuł jest bardziej trafny niż oryginalny (dla niezorientowanych: ,,Geek charming. / Wymarzony luzer".

ocenił(a) film na 7
Tom_96

no Polski tytuł jest ciekawszy i lepszy

ocenił(a) film na 10
Tom_96

Ja ten film obejrzałem dzięki mojej młodszej siostrze, która jest wielką fanką tego filmu. Początkowo nie byłem na to specjalnie pozytywnie nastawiony, nie mówiąc już o tym, że początkowo miałem ochotę przyłożyć Dylan za te jej głupie gatki-szmatki, jednak dałem temu filmowi szansę i co tu dużo gadać.... Moje początkowe nastawienie do tego filmu nie miało S-E-N-S-U. Sensu :) A po jednym seansie stałem się wielkim fanem tego filmu, po prostu strasznie go polubiłem, a niektóre kwestie z tego filmu nadal cytuję. Mówię poważnie. Nie kłamię. N-I-E znaczy NIE. Absolutnie. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones